Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do groźnie wyglądającej stłuczki na ulicy Wyszyńskiego doszło również w ostatni wtorek.
(fot. KMP Zamość)
Jest długa, szeroka, w nie najgorszym stanie, a jednak najbardziej niebezpieczna w całym mieście. Na ulicy Wyszyńskiego w Zamościu doszło do 4 z 16 ubiegłorocznych wypadków i 45 spośród 530 kolizji.
Tak wynika z informacji o stanie bezpieczeństwa i porządku publicznego w Zamościu za zeszły rok. Dokument przygotowała Komenda Miejska Policji, by przedstawić radnym, którzy ten raport głosować mają na sesji pod koniec miesiąca.
W zestawieniu ujęto wiele różnych aspektów, m.in. sytuację dotyczącą bezpieczeństwa na drogach. Z policyjnych statystyk wynika, że w 2023 było na zamojskich ulicach bezpieczniej niż w 2022. Bo odnotowano spadek liczby wypadków: z 22 do 16, przy czym żaden z nich nie był śmiertelny. W 6 z nich brali udział piesi, tyle samo było z udziałem rowerzystów.
W ubiegłym roku, jak wskazuje w raporcie policja, w mieście odnotowano również spadek liczby kolizji do 530 z 587 w 2022.
Na Wyszyńskiego najgorzej
Jest więc lepiej, ale co ciekawe, żadna z miejskich ulic nie wypada w tym zestawieniu tak źle jak ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego. Na niej wydarzyły się 4 wypadki i aż 45 kolizji.
Dlaczego akurat ta ulica tak źle zapisuje się w statystykach?
– Należy zwrócić uwagę, że jest jedną z głównych i najdłuższych w mieście, występuje tam więc wzmożony ruch, zarówno pojazdów, jak i pieszych. Ponadto jest tam wiele skrzyżowań, zarówno z sygnalizacją świetlną, jak i o ruchu okrężnym, a także stosunkowo dużo przejść dla pieszych – wylicza asp. sztab. Katarzyna Szewczuk z zamojskiej policji. Podkreśla, że to wszystko sprawia, że ryzyko wystąpienia zdarzeń drogowych rośnie. – Zwłaszcza, kiedy kierujący nie zachowują należytej ostrożności, o którą stale apelujemy – dodaje policjantka.
Niestety, także w tym roku policjanci byli wzywani do groźnych zdarzeń na ulicy Wyszyńskiego.
W drugiej połowie stycznia na przejściu dla pieszych przy skrzyżowaniu z ulicą Pawłówka potrącony został przechodzący przez ulicę niewidomy 63-letni mężczyzna. Uderzyła w niego volkswagenem 24-latka z powiatu chełmskiego. Później twierdziła, że nie zauważyła pieszego.
Natomiast w ostatni wtorek, również przy Wyszyńskiego doszło do groźnie wyglądającej stłuczki. Kierująca hyundaiem 26-latka z Zamościa, skręcając w lewo na skrzyżowaniu ze światłami nie ustąpiła pierwszeństwa jadącej z przeciwka BMW 22-latce z gm. Miączyn. Samochody się zderzyły, a jedno z aut uderzyło w latarnię. Obie kobiety trafiły do szpitala, ale na szczęście nie doznały poważnych obrażeń.
Jak w innych częściach miasta?
Niewiele lepiej niż na Wyszyńskiego było w ub. roku na Lipskiej. Tam doszło do 3 wypadków (ale tylko 16 kolizji). Dwa zdarzenia, w których ranni zostali ludzie odnotowano w 2023 roku na ul. Kilińskiego, a po jednym na ul.: Gminnej, Hrubieszowskiej, Lubelskiej, Oboźnej, Okrzei, Partyzantów i Północnej.
Jeśli chodzi o kolizje, to niebezpiecznie było też na ul. Legionów (38 zdarzeń), Peowiaków (35), Piłsudskiego (32), Hrubieszowskiej (31), Lubelskiej i Lwowskiej (po 28), al. Jana Pawła II (24), ul. Dzieci Zamojszczyzny i Przemysłowej (po 23) oraz Partyzantów (20).
Zarówno do wypadków, jak i kolicji dochodziło najczęściej z powodu nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu. W sytuacjach, gdy ranni byli piesi bądź rowerzyści, przyczyny to nieustąpienie pierwszeństwa osobom na pasach lub nieprawidłowe pokonywanie przejazdów dla rowerów.
![Kierowcy jeszcze nie nauczyli się tędy jeździć. Wjechał w naukę jazdy [zdjęcia]](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2018/2018-07/9f85f309ac0ad319c5878a86208c7da1_std_crd_256.jpg)
