Nastolatkowie regularnie okradali dziadka jednego z kolegów. Pieniądze rozdawali w szkole, część z nich przeznaczyli na słodycze, a resztę pochowali. Senior stracił łącznie 90 tys. złotych!
Nietypowe zgłoszenie od dyrektora szkoły otrzymali wczoraj lubartowscy policjanci. Nauczyciele jednej ze szkół w Lubartowie zauważyli, że od jakiegoś czasu dzieci mają przy sobie duże ilości gotówki. Policjanci potwierdzili zgłoszenie i ustalili, że pieniądze pochodzą z kradzieży dokonanej przez uczniów.
- Kryminalni ustalili, że dwóch 12-latków i 13-latek okradli dziadka swojego kolegi. Prawdopodobnie chłopcy spędzając razem czas dowiedzieli się, gdzie mężczyzna przechowuje w domu pieniądze. Od około dwóch tygodni wykorzystując nieuwagę właściciela, kilka razy podbierali schowaną w pewnym miejscu gotówkę – informuje sierżant sztabowy Jagoda Stanicka z KPP Lubartów.
W ten sposób, senior stracił łącznie 90 tys. złotych. Sprawcy rozdawali swoim znajomym gromadzoną gotówkę, robili zakupy, a resztę pochowali w rożnych miejscach na terenie miasta.
Policji udało się odzyskać większą część skradzionych pieniędzy. Złodzieje za swoje czyny wkrótce odpowiedzą przed sądem rodzinnym i dla nieletnich.