Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Nauka

26 lipca 2022 r.
19:48

Ile są warte ule na wieżowcach? "Przerażają mnie ule na dachach"

26 0 A A

Akcje na rzecz pomocy owadom zapylającym są modne i efektowne, ale daleko im do prawdziwej pomocy pszczołom – uważa Antoni Ożóg, prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Opolu. – Od PR ważniejszy jest zdrowy rozsądek

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W Polsce pasieki prowadzi około 80 tysięcy pszczelarzy, którzy posiadają 2,2 miliona pszczelich rodzin. Prawdziwym problemem staje się dostęp do pożytku dla pszczół.

– Nie ma tyle bazy pożytkowej, żeby zaspokoić popyt. Jest głód w pasiekach, można powiedzieć – powiedział Piotr Krawczyk, prezes Regionalnego Związku Pszczelarzy w Częstochowie.

Powodem takiego stanu rzeczy, zdaniem pszczelarzy, są zmiany w rolnictwie. Dziś na dużych obszarach uprawia się jeden gatunek roślin. W takiej monokulturze owady mogą liczyć na nektar i pyłek przez krótki okres czasu. Jednocześnie z krajobrazu znikają miododajne lipy i akacje, a w terenach zabudowanych panuje moda na łatwe do utrzymania, betonowe nawierzchnie.

Piekarniki a nie ule

W ocenie pszczelarzy, ogłaszane co pewien czas akcje na rzecz ratowania pszczół są równie efektowne, jak nieskuteczne.

– Przerażają mnie ule na dachach. Proszę się położyć na dachu wysokiego wieżowca przy letniej pogodzie. Pszczoły wcale lepiej tego nie odczuwają.

Dla owadów lepiej, żeby ul stał pod drzewem, a nie na wyłożonej papą „patelni”. Paradoksalnie, w miastach pszczół jest całkiem sporo, choć nie jest to miejsce, gdzie trzeba wstawiać ule. W mojej ocenie, pasieka w takim miejscu to może fajny PR dla właściciela na kilka minut, ale dla pszczół to męczarnia – uważa Krawczyk.

Także Antoni Ożóg, prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Opolu, z rezerwą podchodzi do różnego rodzaju jednorazowych akcji wspierania owadów.

– W swoim czasie była moda na kupowanie nasion roślin miododajnych, które były następnie rozdawane przypadkowym osobom. Oczywiście, wszystko, co kwitnie, ma znaczenie dla owadów. Jednak jednorazowy PR nie zastąpi przemyślanych akcji prowadzonych na odpowiednią skalę. Bo policzmy: jaki realny efekt przynosi rozdanie malutkich, symbolicznych i bardzo drogich paczuszek nasion? Ile z nich będzie wysiane, a ile trafi do szuflady? Za te same pieniądze można przecież kupić zdecydowanie więcej w dużych opakowaniach, a następnie wysiać je w miejscach uzgodnionych z rolnikami i pszczelarzami. Rozumiem, że cel tych akcji jeszcze bardzo szczytny, ale musimy także myśleć o efektach – komentuje Ożóg.

Łąki na miedzach, krzewy przy ścieżkach

Zdaniem pszczelarzy, dla poprawy stanu owadów zapylających, konieczny jest szeroki program obejmujący zarówno efekt skali, jak i specyfiki polskiego rolnictwa oraz niektórych przyzwyczajeń.

– Mamy bardzo nowoczesne rolnictwo, jednak na tysiącu hektarów kukurydzy pożytku nie ma co szukać. Rzepak w czasie kwitnienia to dobra sprawa, ale co potem? Na szczęście, coraz więcej rolników stosuje jako poplon rośliny, które dają owadom szansę na zdobycie pokarmu. Ale dopiero siane na dużą skalę pasy kwietne przy polach, nasadzenia odpowiednich gatunków drzew i krzewów dadzą wymierne efekty. Podobnie z łąkami i trawnikami. Odejście od niskiego i zbyt częstego koszenia daje nie tylko oszczędność paliwa, ale i szansę chociażby na zakwitnięcie koniczyny białej. My ze swej strony opracowujemy już projekt obsadzenia ścieżek rowerowych w całym województwie krzewami różnych gatunków, które szybko wchodzą w okres kwitnienia, mogą służyć wielu gatunkom owadów, a na dodatek dodają kolorytu krajobrazowi regionu – podkreśla Ożóg.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Raz, dwa, trzy "i,,...
galeria

Raz, dwa, trzy "i,,...

W dniach 23-25 listopada w Lublinie odbywa się 3. FIT – Festiwal Improwizacji Teatralnych, który zaprasza publiczność do świata spontanicznych spektakli, pełnych kreatywności i interakcji. Wydarzenie odbywające się w Domu Kultury LSM to wyjątkowa okazja, by doświadczyć magii, improwizacji i zabawy.

Górnik Łęczna zremisował ósmy mecz w rundzie jesiennej

Górnik Łęczna dwa razy prowadził z GKS Tychy, ale kompletu punktów nie wywalczył

Po 16. kolejkach Górnik Łęczna miał na koncie siedem remisów na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Tym razem do Łęcznej przyjechał GKS Tychy, a więc drużyna, która w tym sezonie punktami dzieliła się do tej pory aż 10-krotnie. W meczu padły aż cztery gole, ale obie drużyny solidarnie podzieliły się punktami po raz kolejny

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Dwa wypadki w regionie

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Dwa wypadki w regionie

Śliska nawierzchnia i niedostosowanie prędkości do warunków drogowych były przyczyną dwóch zdarzeń, do których doszło wczoraj i dziś rano w Chotyłowie i Białej Podlaskiej. Policja apeluje o ostrożność za kierownicą oraz dostosowanie stylu jazdy do panujących warunków atmosferycznych.

Stella Johnson wróciła do gry po przerwie spowodowanej kontuzją

Polski Cukier AZS UMCS do przerwy prowadził we Wrocławiu, a przegrał ze Ślęzą ponad 20 punktami

Polski Cukier AZS UMCS Lublin został rozgromiony we Wrocławiu. Zespołowi, który aspiruje do medali mistrzostw Polski takie porażki nie przystoją.

Świetny początek i wygrana Azotów z MMTS Kwidzyn

Świetny początek i wygrana Azotów z MMTS Kwidzyn

Azoty Puławy świetnie rozpoczęły mecz w Kwidzynie i ostatecznie pokonały Energę Borys MMTS 35:32

(Po lewej Radosław Dobrowolski, rektor UMCS w Lublinie. Po prawej Jakub Banaszek, prezydent Chełma.)

Oddział UMCS w Chełmie? Jest porozumienie między prezydentem a rektorem

Włodarz Chełma zadeklarował nawiązanie trwałej współpracy z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Efektem tego porozumienia jest utworzenie Centrum Kompetencji Europejskich w mieście - miejsce, które ma stać się ważnym ośrodkiem edukacji i miejscem pracy w regionie.

Tak obecnie prezentuje się ulica Granatowa w Lublinie

Ulica Granatowa w Lublinie dziurawa jak ser szwajcarski. Niedługo może się to zmienić

Prace projektowe nad ulicą Granatową miały nabrać tempa, jednak mieszkańcy Węglina Południowego jeszcze poczekają na realizację obietnic. Radna Anna Glijer interweniuje w sprawie poprawy bezpieczeństwa i komfortu użytkowników tej ulicy i dopytuje o miejsca parkingowe. Miasto zapewniało, że prace ruszą, jednak pojawił się duży problem.

Ostra sobota
foto
galeria

Ostra sobota

Ostra Sobota w Klubokawiarni OSTRO! Za djką stanął jeden z najlepszych djów w Polsce - 69beats oraz Szop-n! Jak zawsze było dużo fajnej muzyki. Jeśli jesteście ciekawi jak było, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

Lewart zakończył 2024 rok porażką

KS Wiązownica pokonał Lewart Lubartów w meczu o sześć punktów

Na koniec 2024 roku i na początek rundy wiosennej Lewart zagrał bardzo ważne spotkanie w Wiązownicy. Przed pierwszym gwizdkiem obie ekipy w tabeli dzieliło pięć punktów. Beniaminek z Lubartowa miał szansę, żeby znacznie ten dystans zmniejszyć. Niestety, goście przegrali 0:2. A to oznacza, że przerwę w rozgrywkach przezimują na przedostatnim miejscu.

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?
wybory prezydenckie

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?

Radosław Sikorski w starciu z Rafałem Trzaskowskim, tym żyła polska scena polityczna od kilku dni. Dzisiaj to, kto będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na urząd prezydenta RP jest już jasne. Co o wyborze prezydenta Warszawy na kandydata myślą politycy z naszego regionu?

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Po blisko dwóch tygodniach przerwy Wisła Puławy wróciła do walki o punkty. Jednak w ostatnim w 2024 roku na swoim stadionie podopieczni trenera Macieja Tokarczyka nie dali swoim kibicom powodów do radości. Marcin Stromecki i spółka przegrali aż 0:4

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Chełmiance bardzo zależało, żeby pozytywnym akcentem zakończyć 2024 rok. Gospodarze przede wszystkim chcieli się zrewanżować Starowi Starachowice za porażkę na inaugurację aż 1:5. Dodatkowo w sobotę biało-zieloni żegnali się ze swoim stadionem, który będzie teraz remontowany. Pożegnanie nie do końca się jednak udało. Mecz zakończył się remisem 1:1, a kibice mieli sporo pretensji do działaczy, że nie wszyscy weszli na trybuny.

Nagrodzeni uczniowie III edycji programu "Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie".

Nauka przez działanie. Startuje IV edycja programu „Aktywni Błękitni”

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Lublinie ponownie zaprasza do udziału w ogólnopolskim programie „Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie”. Na uczestników czekają warsztaty, wycieczki - a dla najlepszych - konkursy z nagrodami.

Podlasie w końcówce jednak pokonało Świdniczankę
ZDJĘCIA
galeria

Szalona końcówka. Świdniczanka tylko przez 23 sekundy cieszyła się z remisu w derbach z Podlasiem

Po raz enty mają czego żałować piłkarze Świdniczanki. Po kwadransie meczu z Podlasiem mogli prowadzić 2:0, ale zmarnowali nawet rzut karny. Efekt? Po dramatycznej końcówce przegrali 1:2, a to była dla nich już szósta z rzędu porażka. Rywale z Białej Podlaskiej przełamali się za to na wyjazdach, bo wygrali drugie takie spotkanie w tym sezonie. Poprzednie 21 sierpnia w Chełmie.

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Już w najbliższy poniedziałek (25.11) UMCS wręczy tytuły doktora honoris causa Anne Applebaum, Agnieszce Holland i Oldze Tokarczuk. Wcześniej odbędzie się jednak pikieta środowisk, którym ta decyzja nie przypadła do gustu.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium