Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

14 maja 2023 r.
12:31

Kumulacja nieszczęść w parku. Tak wyglądają Mistrzostwa Pierwszej Pomocy

Autor: Zdjęcie autora agdy
0 0 A A

Najlepiej pierwszej pomocy udzielają lubelscy uczniowie, nieźle też poszło zawodnikom z Lubartowa i Zamościa. Prawie pół setki młodych ludzi brało udział w okręgowym etapie Ogólnopolskich Mistrzostw Pierwszej Pomocy PCK. Park Ludowy w sobotę wyglądał jak miejsce kumulacji nieszczęść. Uczestnicy zbierali punkty pomagając omdlałym, potłuczonym, rannym i połamanym pozorantom

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Na starcie okręgowego etapu XXIX Ogólnopolskich Mistrzostw Pierwszej Pomocy PCK stanęło dziewięć, pięcioosobowych drużyn. Każda musiała dotrzeć do dziewięciu stacji przygotowanych na terenie Parku Ludowego. Wprost między rolkarzami, pracownikami firm ogrodniczych, biegającymi dziećmi i mnóstwem innych osób, które wybrały się tu w słoneczny dzień.

Zawodników było widać z daleka, wszyscy ubrani w charakterystyczne kamizelki z logo PCK, z torbami pełnymi środków opatrunkowych, medykamentów, jednorazowych rękawiczek, koców termicznych. Spacerowicze z wózkami zatrzymywali się patrząc co się dzieje na trawnikach na których młodzi ratownicy udzielali pomocy pozorantom symulującym, zgodnie ze scenariuszem, stosowne objawy.

- Konkurs organizowany jest w przestrzeni miejskiej po to, aby jak najwięcej osób mogło być świadkami rywalizacji. Dzięki temu, osoby które widzą, jak należy udzielić pierwszej pomocy, oswajają się z tą trudną i stresującą sytuacją i chętniej później przychodzą na kursy pierwszej pomocy, gdzie uczą się ich zasad – wyjaśnia Beata Lachowicz, koordynator mistrzostw.  

Zasadą jest takie zlokalizowanie stacji, żeby jedna drużyna nie widziała co robi konkurencyjna. Ważny jest element zaskoczenia i reagowanie na zachowanie pozorantów. 

Jakub, Mateusz, Eryk, Filip i Kacper z drużyny Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 3 w Zamościu

- Na razie najtrudniejsza była pierwsza stacja, bo było zamieszanie i chaos, nie dopracowaliśmy wszystkiego. Mieliśmy jednocześnie trójkę poszkodowanych. Jedna osoba miała uraz nosa i warg, druga skręconą kostkę a trzecia zemdlała. Dziewczyna ze skręconą nogą była strasznie spanikowana, krzyczała. Ciężko było ją opanować i dowiedzieć co się stało – relacjonują członkowie drużyny Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 3 w Zamościu.

Jakub, Mateusz, Eryk, Filip i Kacper przyjechali do Lublina, bo w poprzednich eliminacjach pokonali pięć lokalnych drużyn. Choć narzekali na początek sobotniej rywalizacji, w efekcie poszło im nieźle, zdobyli trzecie miejsce.

Sobotnie zawody były o tyle ważne, że ich 29. edycja była organizowana po trzyletniej przerwie spowodowanej pandemią i wojną w Ukrainie.

- Myśleliśmy, że po takiej przerwie będzie problem, ale jednak młodzież jest chętna do udziału w takich działaniach i mistrzostwach, bez względu na to czy uczy się w liceum czy technikum. Nie było kłopotu ani z ratownikami ani z pozorantami – ocenia Paweł Bożek z Oddziału Rejonowego PCK w Zamościu, który pracuje ze szkolnymi kołami PCK, zajmuje się też wolontariatem.

Z rozmów z uczestnikami wynikało, że drużyny powstawały spontanicznie, po informacji od nauczyciela, że jest możliwość startu w mistrzostwach. Członkami byli harcerze, którzy mieli już doświadczenie w udzielaniu pierwszej pomocy. Zdarzały się osoby zainteresowane studiowaniem medycyny, które od dawna myślą o ratownictwie i udział w kolejnych eliminacjach tylko utwierdza je w tym wyborze. Młodzi ludzie przyznawali, że w realnym życiu bywali świadkami omdleń rówieśników, którym trzeba było pomóc. Jedna z uczestniczek wspominała, że gdy była dzieckiem jej ojciec reanimował jakiegoś mężczyznę.

Gabrysia, wolontariusz do zadań specjalnych

- Poziom jest z pewnością wyższy niż na pierwszym etapie. Po niektórych drużynach widać, że uczestnicy przygotowywali się do zawodów – ocenia Gabrysia, która w sobotę była wolontariuszką i miała ważne zadanie. Krążyła na hulajnodze między biurem zawodów a sędziami oceniającymi zawodników na poszczególnych stacjach. Przewoziła dokumenty na podstawie których liczono punkty i  wyłoniono najlepszych.

– Należę do PCK we Włodawie, moja drużyna startowała w mistrzostwach ale nie przeszła do okręgowego etapu – dodaje uczennica, która postanowiła przyjechać do Lublina i pomagać w organizacji zawodów.

Znalezienie wolnej ławki w parku gdy jest słoneczna, majowa sobota nie jest łatwe. Ale pani Urszula nie miała z tym żadnego kłopotu, bo choć wyglądała na typową panią zażywającą słonecznej kąpieli – miała zadanie do wykonania.

- Jestem z wnuczką, która biegnie po alejce i ulega wypadkowi. Ja się tak tym przejmuję, że mdleję. I zrobię to dziś dziewięć razy, bo jest dziewięć drużyn. Dziewczyna, która gra moją wnuczkę, ostatnim razem faktycznie otarła nogę upadając, bo tak się stara – relacjonuje pozorantka, która jest związana z PCK od wielu lat. Teraz jako emerytka a wcześniej jako pracownik.

– Można powiedzieć, że odkryłam aktorską pasję – żartuje i wspomina najlepszą rolę jaką dostała kilka lat temu na zawodach w Rzeszowie. – Zorganizowali je nad zalewem, ja z mężem wsiadłam na łódkę, bo miałam ulec wypadkowi podczas wysiadania. I tak cały dzień spędziliśmy na wodzie, bo startowało tam kilkanaście drużyn. Była piękna pogoda i wszyscy nam zazdrościli – opowiada pani Urszula między jednym a drugim „omdleniem” z powodu „wypadku wnuczki”.

Pozorantki i reprezentanci III LO w Lubartowie: Natalia, Karol, Ola i Jagoda
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Otwarcie mostu

"Doszło do haniebnego obrażenia katolików". Podczas otwarcia mostu jedno przemówienie wywołało burzę

Wyczekiwany w Białej Podlaskiej most na Krznie już otwarty. Ale to nie ogromna inwestycja budzi teraz emocje, tylko słowa Kamila Haidara wypowiedziane podczas piątkowej uroczystości. - Święty Kuncewicz wsławił się jedynie mordowaniem prawosławnych - stwierdził syn zmarłego w ubiegłym roku lekarza i posła.

Mateusz Stolarski podpisał nowy kontrakt z Motorem Lublin

Mateusz Stolarski podpisał nowy kontrakt. „Będziemy pracować, aby Motor pędził dalej”

Motor Lublin przygotował dla swoich kibiców prezent na święta. Już w sobotę beniaminek PKO BP Ekstraklasy ogłosił, że trener Mateusz Stolarski podpisał nową umowę z klubem, która będzie obowiązywała do 30 czerwca 2027 roku, a może i dłużej. W kontrakcie znalazła się opcja przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

Szedł złą stroną bez odblasków. Śmiertelne potrącenie w radzyńskim

Szedł złą stroną bez odblasków. Śmiertelne potrącenie w radzyńskim

W piątek wieczorem w Domaszewnicy Kolonia w powiecie radzyńskim zginął 44-letni mieszkaniec Łukowa. Mężczyznę potrącił samochód. Jego kierowca nie zdążył zareagować.

Impas w Puławach. Prognoza odrzucona, noworoczny budżet zdjęty z porządku

Impas w Puławach. Prognoza odrzucona, noworoczny budżet zdjęty z porządku

Miasto Puławy pozostaje bez uchwały budżetowej na rok 2025. Głosowanie na jej projektem będzie musiało zostać przesunięte na inny termin. To skutek odrzucenia wieloletniej prognozy finansowej z powodu brakującego jednego głosu w wyniku nieobecności radnej koalicji.

Dwa uniwersytety, jeden cel. Rozwój medycyny dzięki sztucznej inteligencji

Dwa uniwersytety, jeden cel. Rozwój medycyny dzięki sztucznej inteligencji

Sztuczna inteligencja, biologia molekularna i symulacje w badaniach medycznych. Uniwersytet Medyczny w Lublinie rozpoczął współpracę z Uniwersytetem Warszawskim.

Dawna huta szkła nadal żywa w pamięci lubartowian. Pokazali archiwalne zdjęcia

Dawna huta szkła nadal żywa w pamięci lubartowian. Pokazali archiwalne zdjęcia

W tym tygodniu otwarta została wystawa poświęcona historii jednego z pierwszych, większych zakładów przemysłowych w Lubartowie - huty szkła. Zdjęcia, archiwalne materiały prasowe i wspomnienia hutników zebrał lubartowianin, Paweł Talma, który sam pochodzi z wielopokoleniowej, hutniczej rodziny.

Świąteczny klimat dotarł na Stare Miasto. Trwa świąteczny jarmark
ZDJĘCIA
galeria

Świąteczny klimat dotarł na Stare Miasto. Trwa świąteczny jarmark

Tradycyjne potrawy, miody, wina, a także piękne rękodzieło - w sercu Starego Miasta trwa świąteczny jarmark.

Na zdjęciu część towaru znalezionego w mieszkaniu podejrzanego oraz policyjny pies, który pomógł w jego wykryciu

Drobny błąd młodego rowerzysty ściągnął na niego duże kłopoty

Gdy policjanci zauważyli 22-latka, nie spodziewali się, że ta historia zakończy się w ten sposób. Mundurowi mieli zamiar ukarać go mandatem za rozmawianie przez komórkę w trakcie jazdy rowerem. Szybko okazało się, że na swoim koncie ma poważniejsze przewinienia. Grozi mu więzienie.

Fluo Party
foto
galeria

Fluo Party

Fluo Party w klubie Helium, to jedna z waszych ulubionych imprez. Tej nocy wszyscy świecą jeszcze bardziej w rytm największych muzycznych hitów ostatnich lat. Zobaczcie naszą fotogalerię i przekonajcie się dlaczego Fluo Party cieszy się popularnością.

Michał Stachyra zaprasza na trzecią już wigilię dla wszystkich samotnych, ubogich, wykluczonych, bezdomnych, bez wyjątków

Samotni i wykluczeni mile widziani na dworcu. We wtorek wigilia na PKS

Mimo niepewności związanej z wyprowadzką fundacji KZMRZ z ul. Centralnej w Puławach, trzecia już "Wigilia dla samotnych" odbędzie się - ale już nie w Tasiemcu tylko w dawnej poczekalni autobusowej przy ul. Lubelskiej. Wstęp wolny.

Koziołki opanowują Lublin! Powstał nowy szlak koziołkowy
ZDJĘCIA
galeria

Koziołki opanowują Lublin! Powstał nowy szlak koziołkowy

Wiktoria, Kryspin i Felicja - to pierwsze trzy koziołki, które w sposób łatwy i przystępny będą opowiadać lubelskie legendy. To kolejna realizacja budżetu obywatelskiego.

CJ Williams wydaje się być tym obcokrajowcem, którego w Starcie byłoby najłatwiej zastąpić

Czy Start Lublin powinien wydać olbrzymie pieniądze na szóstego obcokrajowca?

Czwartkowy mecz z Dzikami Warszawa bardzo mocno zabolał kibiców Startu Lublin. Oglądanie tak nieporadnej drużyny było dla nich dużym rozczarowaniem i zaskoczeniem. Przecież do tego spotkania „czerwono-czarni” przystępowali będąc w trakcie serii 4 zwycięstw z rzędu. Tymczasem w stolicy  miejscowe Dziki, zdziesiątkowane kontuzjami i chorobami, dały lublinianom lekcję koszykówki.

Ksiądz zbiera narty, by je oddać uboższym

Ksiądz zbiera narty, by je oddać uboższym

Narty carvingowe, szczególnie dziecięce, snowboardy, kijki i buty, używane, ale w dobrym stanie - zbiera ks. Jan Byrt z parafii luterańskiej w Szczyrku. Ofiarowuje je za darmo tym, których nie stać na zakup, a chcą jeździć. Jak powiedział, pierwsze pary już zostały rozdane.

Paweł Tetelewski zaliczył już debiut na ławce trenerskiej MKS FunFloor Lublin

Nowy trener MKS FunFloor poznaje zespół, lublinianki przegrały sparing z Piotrcovią

Paweł Tetelewski już spotkał się ze swoimi podopiecznymi, a po jednym dniu wspólnych treningów rozegrał sparing z Piotrcovią Piotrków Trybunalski

Wigilijny smak. Jak barszcz, to prawdziwe uszka. Co jeszcze przygotować?
BOŻE NARODZENIE OD KUCHNI

Wigilijny smak. Jak barszcz, to prawdziwe uszka. Co jeszcze przygotować?

Barszcz czy grzybowa z cebulniaczkami? Gołąbki czy pierogi z kapustą i grzybami? Kutia czy lwowskie pierożki z makiem? Poddając pod uwagę garść regionalnych przepisów wierzymy, że wypatrywany promyk pierwszej gwiazdki niesie w kierunku naszych serc energię dobroci i miłości

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane

Komunikaty