Bez remontu dalsze użytkowanie wiaduktu drogowego we wsi Prawda Stara (powiat łukowski) grozi katastrofą budowlaną. Tak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Zarządzający obiektem samorząd powiatu łukowskiego chce skoordynować prace z inwestycją kolei. Ale nie wiadomo, kiedy to miałoby nastąpić.
Najwyższa Izba Kontroli pod lupę wzięła 139 mostów i przepustów w pięciu województwach. Raport dotyczący wiaduktu drogowego nad linią kolejową w miejscowości Prawda Stara jest zatrważający. Inspektorzy ustalili, że przez 8 lat Zarząd Dróg Powiatowych w Łukowie nie prowadził tam żadnych prac.
– Oględziny wykazały, że wiadukt posiada uszkodzenia, które bez przeprowadzenia prac remontowych lub przebudowy, mogą zagrażać katastrofą budowlaną – mówi Edward Szempruch, p.o. dyrektora lubelskiej delegatury NIK. W jego ocenie, degradacji ulega konstrukcja płyty pomostu oraz dźwigary główne. – Użytkowanie obiektu bez przeprowadzenia prac może stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu publicznego. Istnieje ryzyko odpadania betonu z elementów nośnych, gzymsów lub dźwigarów zlokalizowanych bezpośrednio nad torami kolejowymi – ostrzega Szempruch.
Poza tym, inspektorzy z NIK zalecają szczegółowy przegląd wiaduktu i wyznaczenie jego aktualnej nośności, ale przede wszystkim widzą pilną potrzebę przebudowy.
Tymczasem, obiekt jest stale użytkowany, bo mieszkańcy dowożą na przykład dzieci do pobliskiej szkoły.
Z kolei, Dariusz Szustek (PiS), starosta łukowski przyznaje, że zdaje sobie sprawę ze złego stanu wiaduktu.
– Wykonaliśmy ekspertyzę, która potwierdza, że konieczny jest remont, ale nie ma potrzeby rozbiórki. Jednak zapobiegawczo zakazaliśmy ruchu ciężarowego– tłumaczy Szustek. – Jeszcze przed kontrolą NIK rozpoczęliśmy rozmowy z PKP, by skoordynować prace modernizacyjne w ramach inwestycji na linii kolejowej– zaznacza starosta. Jego zdaniem, nie ma potrzeby wyłączania obiektu z użytkowania. – Mieszkańcy poruszają się tym wiaduktem, bo łączy on kilka miejscowości– dodaje. Samorząd szacuje, że remont kosztowałby przynajmniej kilka milionów złotych. – Takich wolnych środków w budżecie nie mamy. Jeśli dojdzie do inwestycji, to będziemy szukać zewnętrznych źródeł finansowania. Ale rozmowy z PKP cały czas są otwarte. Natomiast, co roku staramy się remontować takie obiekty, niedawno modernizowaliśmy most w miejscowości Sarnów– wskazuje Szustek.
Kolejowa spółka potwierdza planowaną modernizację linii ze Skierniewic do Łukowa. Ale uzależnione jest to od tego, czy uda się pozyskać środki unijne. – Nasza inwestycja zakłada m.in. budowę nowego mostu przez Wisłę w Górze Kalwarii, co pozwoliłoby na prowadzenie ruchu dwutorowo na całej modernizowanej linii– tłumaczy Karol Jakubowski z biura prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. Poza tym, kolej zapewnia, że dba o konserwację dolnej części konstrukcji wiaduktu. – Kolejarze cyklicznie dokonują przeglądu tego fragmentu. Obiekt jest zabezpieczony od strony linii kolejowej, tak by ruch pociągów był bezpieczny – podkreśla Jakubowski. – Oczekujemy od zarządcy drogi przeprowadzenia prac, które wzmocnią główną konstrukcję wiaduktu– dodaje pracownik PKP PLK. Jego zdaniem, te prace powinny się odbyć niezależnie od planowego remontu linii kolejowej. – Ze swojej strony zobowiązujemy się do wykonania niezbędnych robót w zakresie infrastruktury kolejowej. Jesteśmy otwarci na rozmowy z samorządem w zakresie infrastruktury drogowej– stwierdza na koniec Jakubowski.
W raporcie pokontrolnym, NIK stwierdziła, że w sumie 45 mostów stwarzało zagrożenie ruchu publicznego, a 6 groziło katastrofą budowlaną.