Takiego parku w Białej Podlaskiej jeszcze nie było. W mieście oficjalnie otwarto Małpi Gaj przy ulicy Zamkowej. – Trochę jak w dżungli tu jest – mówi 6-letnia Maja. – Najbardziej podoba mi się ścieżka wśród drzew – dodaje.
Ponad hektarowy teren zmienił się nie do poznania.
– Faktycznie, chyba najbardziej efektowną instalacją jest ścieżka edukacyjna pośród drzew na wysokości 5 metrów oraz wieża widokowa na 10 metrach – przyznaje prezydent Michał Litwiniuk.
Zagospodarowanie Małpiego Gaju kosztowało 5,1 mln zł i wpisuje się w większy projekt wykorzystania walorów przyrodniczych doliny Krzny, na który miasto pozyskało unijne dofinansowanie. To miejsce z pewnością spodoba się najmłodszym mieszkańcom. – Znajdą tu wielofunkcyjne place zabaw. Ale znalazła się tu też bogata flora i tablice edukacyjne. Można tu prowadzić zajęcia z przyrody – podkreśla prezydent. Pierwsza taka lekcja odbyła się w poniedziałek.
Na terenie parku edukacyjnego pojawiły się też ławki. Miejsce jest oświetlone i monitorowane.
Przypomnijmy, że park jest jednym z kilkunastu punktów wiedzy umieszczonych na szlaku edukacyjnym prowadzącym wzdłuż rzeki Krzny. Szlak ma się wić przez całe miasto. Będą to przystanki, na których będzie można zapoznać się z walorami przyrodniczymi doliny Krzny. Na szlaku pojawią się m.in. dwie platformy widokowe czy wiata do obserwacji migrujących ptaków.
Za inwestycję odpowiadało Przedsiębiorstwo Robót Drogowych. – Apeluję do rodziców, dzieci i młodzieży, abyśmy o ten obiekt dbali. Bo od kilku tygodni widzę, że młodzież tutaj przychodzi i nie szanuje tego – przyznaje Leszek Horeglad, prezes firmy.