Wszyscy- dzieci, młodzież i dorośli- mogą teraz zaangażować swoje zmysły dzięki roślinom w nowo urządzonym ogrodzie sensorycznym. Realizację tego projektu wsparła Fundacja Santander przeznaczając na ten cel 15 tys zł.
W miniony czwartek oficjalnie otwarto ogród sensoryczny, który powstał naprzeciwko Szkoły Podstawowej nr 7. To „owoc” współpracy stowarzyszenia Świdnicki Krąg Kultury oraz Spółdzielczego Domu Kultury.
– W tej chwili bardzo dużo dzieci ma zaburzenia sensoryczne, a do prawidłowego rozwoju potrzebne są wszystkie zmysły. Dzieci nie znają niektórych roślin i warzyw, stąd też pomysł, aby stworzyć takie miejsce – wyjaśnia Edyta Socha, prezes stowa-rzyszenia Świdnicki Krąg Kultury.
Ogród powstał na terenie należącym do Spółdzielni Mieszkaniowej, która postanowiła udostępnić go bezpłatnie. Na wiosnę planowana jest budowa ścieżki, ławek I postawienie ogrodzenia; tak jak prosili o to mieszkańcy.
Za projekt naturalnego kącika odpowiedzialna była Monika Cierpialowska. Ogród podzielono na pięć stref, w których znajdują się rośliny oddziałujące na różne zmysły:
• Strefa słuchu zawiera różne gatunki traw, które podczas kołysania się na wietrze angażują zmysł słuchu. Natomiast zimą pełnią funkcję ozdobną. W tej strefie zainstalowano również karmnik i poidło dla ptaków
• Strefa węchu składa się z roślin aromatycznych, zarówno ozdobnych, jak i leczniczych, typu lawenda, szałwia. Większość ziół zostanie dosadzona wiosną, które nie mogły być posadzone jesienią
• Strefa smaku. Tu znajdują się rośliny jadalne, takie jak: truskawki, poziomki niskopienne, jabłonie i porzeczki
• Strefa dotyku to rośliny o różnych fakturach i kształtach liści, m.in. bukszpan, juka, jeżówka, rozchodnik
• Strefa wzroku charakteryzuje się kolorowymi kwiatami, które mają kwitnąć praktycznie przez cały rok
Projekt „Sensoryczna kraina: inspirująca przestrzeń dla wszystkich” został zrealizowany w ramach programu „Tu mieszkam, tu zmieniam EKO” 2024, którego celem jest przeprowadzenie zmiany w przestrzeni publicznej na potrzeby lokalnej społeczności. Projekt znacząco wyróżniał się spośród innych zgłoszeń, dlatego Fundacja Santander przeznaczyła na jego realizację 15 tys. zł.
Obecny ogród zajmuje tylko część działki. Stowarzyszenie chce zagospodarować pozostały teren, zaraz po zakończeniu bie-żącego projektu:
– Będziemy starali się brać udział również w innych projektach, żeby przy ogrodzie pojawiły się drzewa, tworząc nową prze-strzeń na wzór mini-parku – dodaje Edyta Socha