Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

29 lutego 2020 r.
17:54

Schronisko w Krzesimowie do likwidacji. Starszych psów nikt nie chce adoptować [ZDJĘCIA]

2785 10 A A
Maria Gulanowska z psami ze schroniska - Kamilą i Karmelem.
Maria Gulanowska z psami ze schroniska - Kamilą i Karmelem. (fot. Maciej Kaczanowski)

Najstarsza jest Ciotka Wiki. Ma 13 lat. Do Krzesimowa trafiła w 2008 roku razem ze swoją siostrą i jej szczeniakami. Z całej psiej gromady przywiezionej z interwencji na terenie gminy Piaski w schronisku została już tylko ona. Bardzo przyjazna, w przeciwieństwie do nieufnej, choć nieagresywnej Kamili Córuni. W gronie krzesimowskich staruszków, które czekają na nowy dom są też Bary, Wezyr i Reksio.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

- Nawet nie chcę myśleć co będzie z tymi psami, które nie znajdą domu do czasu zamknięcia schroniska, czyli do końca czerwca. Ja wezmę do siebie Amora, ale co z pozostałymi? Nie ma przecież takiej możliwości, żeby ktoś zajął się nimi wszystkimi - mówi Maria Gulanowska ze Świdnickiego Stowarzyszenia Opieki Nad Zwierzętami, które prowadzi Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Krzesimowie.

W schronisku, które w 2003 roku powstało na bazie zaadoptowanej leśniczówki w Nadleśnictwie Świdnik, przebywa obecnie 21 psów (w przeszłości bywało tak, że liczba rezydujących w tym miejscy zwierząt przekraczała 700). - Najmłodszy ma 8 lat, a najstarsze są w wieku 13 lat - dodaje Maria Gulanowska.

Niestety: mało kto chce zabrać do domu czworonożnego staruszka.

- Dzwoniący do nas ludzie na ogół pytają o szczeniaki w typie jakiejś rasy - mówi pani Maria. - Pojawia się też pytanie o to, czy nie mamy jakiś psów rasowych. O te starsze psy nikt nie dopytuje.

Adopcje

Większość krzesimowskich staruszków pojechała do Niemiec.

- Pomaga nam zaprzyjaźnione stowarzyszenie, znajduje im domy za granicą - tłumaczy Maria Gulanowska. - W naszym województwie niewielu je chętnych na psy w takim wieku. Wolą młode. Jeśli już mamy adopcje, to są to mieszkańcy wybrzeża, z Wrocławia czy Warszawy. W te miejsca sporo naszych psów pojechało.

Nie wszystkie z psów, które są pod opieką Świdnickiego Stowarzyszenia Opieki Nad Zwierzętami nadają się jednak już w tej chwili do adopcji.

- Niektóre nie potrafią chodzić na smyczy, są bardzo nieufne wobec obcych, potrafią też ugryźć - wylicza opiekunka. - Cały czas jednak nad tymi psami pracujemy, aby i one mogły spędzić czas jaki im został do końca życia gdzieś indziej niż w schronisku.

Socjalizacja „dzikusów” jest możliwa Wiki, która nie chodziła na spacery, teraz robi to bardzo chętnie. Bez problemów chodzi na smyczy. 

Wiki (Ciotka)

Pochodzi z gminy Piaski. Ma 13 lat. Większość swojego życia - w maju minie 12 lat - spędziła w schronisku w Krzesimowie.

- Z całą rodziną: siostrą i jej szczeniakami została zabrana interwencyjnie z gospodarstwa - opowiada pani Maria. - Z całej gromadki w schronisku została już tylko Ciocia.

Wiki nie jest trzymana w kojcu. Mieszka w gajówce. - Zabraliśmy ją do środka, kiedy zrobiło się zimno na dworze - dodaje nasza rozmówczyni. - Ma problemy z kręgosłupem, co jest związane z jej wiekiem i tuszą.

Mimo nadwagi jest aktywnym psem. Jest wysterylizowana, zaczipowana i zachowuje czystość. Jest tolerancyjna wobec innych spokojnych psów. Bardzo przyjazna wobec osób, które zna. Pieszczocha. Preferowany dla Wiki jest dom z posesją, ale Ciotka powinna mieszkać w domu.

Kamila (Córunia)

Równolatka Wiki. Do schroniska trafiła w 2014 roku. Została zabrana z ul. Wiejskiej w Świdniku, błąkała się po ulicach.

- Już wtedy była nieufna i do dziś taka jest - nie ukrywa pani Maria. - Dogaduje się z innymi psami. Jest bardzo łagodnym zwierzęciem. Zanim zabraliśmy ją do gajówki także była w kojcu, razem z innym psem. Towarzysza Kamili już u nas już nie ma. Znalazł nowy dom, a Kamila dołączyła do Wiki.

Kamila jest charakterystyczna. W pamięci zostają jej smutne, wpatrzone w człowieka oczy.

- Ma takie pomarszczone czoło, jakby cały czas była czymś zmartwiona - opisuje podopieczną jej schroniskowa opiekunka.
Kamila potrafi chodzić na smyczy, ale za tym nie przepada. Jest bardzo łagodną, delikatną sunią. Dość aktywną. - Potrzebuje spokojnego domu i łagodnego traktowania. Może mieszkać z innymi zwierzętami - zachęca do adopcji seniorki pani Maria.

Jest wysterylizowana i zaczipowana. Zachowuje czystość.

Bary (Czarny)

Kiedy w czwartek przyjechaliśmy do schroniska, Bary pokazał się tylko na chwilę. Zrobił się gwar i pies natychmiast schował się do budy.

- Bary ma łagodne usposobienie. Wesoły, aktywny, nieco nieufny wobec obcych. Lubi czesanie i przytulanie. Ładnie chodzić na smyczy - opisuje Maria Gulanowska. - Nigdy nie wykazywał agresji. Bez problemów dogaduje się z innymi psami. Preferuje towarzystwo suczek. Jest wobec nich raczej uległy.

Bary ma 11 lat. To czarny, duży, kudłaty pies. Jest w schronisku od maja 2010 roku. Od początku jest na utrzymaniu Stowarzyszenia.

Reksio

Pochodzi z gminy Cyców. W krzesimowskim schronisku jest od czerwca 2014 roku. Jest dużym psem w typie rottweilera. Wykastrowany, zachipowany i zdrowy. Potrafi chodzić na smyczy.

- Nie za bardzo pozwala się czesać - przyznaje pani Maria. - Lubi towarzystwo, choć wobec obcych zachowuje dystans. Nie wykazuje agresji. W nowym domu może być z suczką. Może mieszkać też w kojcu lub domu z posesją. Wskazane, aby miał porządną, ocieploną i dużą budę. I zapewnione spacery. Nie wiadomo jak zachowywałby się w mieszkaniu.

Wezyr

Podobnie jak Reksio jest psem poważnym.

- To indywidualista - charakteryzuje czworonożnego podopiecznego pani Maria. - Jak chce to podejdzie, sam też upomina się o pieszczoty i przytulanie. Kiedy indziej z pomrukiwaniem daje do zrozumienia, że sobie tego nie życzy.

Powinien trafić do domu z ogrodzoną posesją. Może mieszkać w dużej, ocieplonej budzie i kojcu, ale z możliwością wychodzenia na zewnątrz. - Ten dumny, poważny psiak byłby idealnym stróżem posesji.

Ostatnie miesiące

Stowarzyszenie prowadzące schronisko dzierżawi teren od Nadleśnictwa Świdniku. Już od pewnego czasu opiekunowie zwierząt nie przyjmują nowych psów, bo schronisko jest w likwidacji. Umowa wygasza wraz z końcem czerwca 2020 roku. I od wakacji przytulisko przestanie działać.

- Z 21 psów, które są w schronisku, tylko pięć jest „gminnych” (Stowarzyszenie ma podpisane umowy z samorządami na utrzymanie czworonogów - przyp. aut.). Reszta psów jest na utrzymaniu naszego Stowarzyszenia. Dlatego też prosimy o wsparcie, abyśmy mogli przetrwać do czerwca. Można to zrobić chociażby przez internetowe zbiórki, które organizujemy. Nagłaśniamy je poprzez naszą stronę na Facebooku - podpowiada Maria Gulanowska. - Bardzo liczymy też na adopcje.

Wydatków przybywa. Do końca trwania umowy Stowarzyszenie musi doprowadzić teren, na którym funkcjonuje schronisko do stanu pierwotnego.

- Konieczne są prace niwelacyjne, na które nas nie stać - mówi Gulanowska.

Potrzebny jest ciężki sprzęt: spychacz, koparka. To jednak kosztuje. Wstępnie szacowany koszt rozbiórki, to minimum 3 tys. zł. Członkowie Stowarzyszenia szukają również osoby, która pomogłaby im wywieźć gruz i złom z terenu gdzie jest schronisko.

Oni adoptowali starsze psy ze schroniska w Krzesimowie

Teresa Werner

Zdjęcie Prezesa zobaczyłam na Facebooku. To było w maju 2018 r. Zobaczyłam siwy pyszczek z jednym okiem, na które nie widzi. Skontaktowałam się ze schroniskiem. Chciałam zapewnić Prezesowi dom tymczasowy, bo mój mąż się nie zgodził na jego adopcję. Pies był jednak w trakcie leczenia i diagnozowania, więc go nie dostałam. Wzięłam innego psa do domu tymczasowego, ale nie mogłam zapomnieć o Prezesie. Przekonał męża. Później wsiadłam do samochodu i po niego pojechałam. Prezes w ogóle nie był mną zainteresowany, ale decyzja zapadła. Włożyłam go do samochodu. Podczas drogi piszczał, chciał wracać, do życia, które znał. W domu poznał moją suczkę, też ze schroniska. Nieco się rozruszał. Z każdym dniem było już lepiej. Był pewniejszy. Obecnie mąż śmieje się, że to jest mój „stalker”, bo chodzi za mną krok w krok. Jesteśmy na siebie skazani do końca życia. To mój największy przyjaciel. Jest najukochańszy na świecie.

Krzysztof Szabała

Koko trafiła do nas na leczenie. Zobowiązaliśmy się, że zoperujemy tego psa bezpłatnie. To była suczka z przepukliną i guzami na gruczołach mlecznych. Przeszła ciężką operację. Później wymagała także dosyć długiej rehabilitacji, którą również u nas przeszła. W tym czasie się do nas przywiązała. Postanowiliśmy ją adoptować. I tak od kilku lat jest już u nas. W momencie adopcji Koko miała ok. 10 lat. Świetnie się zaadoptowała. Ma zapewnioną u nas emeryturę. Koko urzęduje z trzema innymi psami. Jest bardzo sympatyczną, szczęśliwą i wdzięczną suczką mimo że choruje. Ma bardzo zwyrodniały kręgosłup. Z tymi wszystkie przeciwnościami sobie radzimy. Wszyscy bardzo ją lubimy. Koko ma do dyspozycji dużą działkę. Na noc przychodzi do domu.

Wiki
Kamila
Reksio
Wezyr
Bary

Jak pomóc?

„Bazarek - Na leczenie staruszków w schronisku w Krzesimowie/Facebook

Psy ze schroniska w Krzesimowie, tak jak każde inne, potrzebują szczepień, odrobaczeń, preparatów na insekty i kleszcze. Sterylizacje, kastracje, leczenie zębów. Opiekunowie zwierząt muszą mieć też pieniądze na transport psów do nowych domów, często oddalonych od Krzesimowa o setki kilometrów. Z tych też powodów na Facebooku jest prowadzona zbiórka

• Zbiórki na pomagam.pl

Trwają też zbiórki na konkretne cele na portalu pomagam.pl - „Być albo nie być schroniska” (prace rozbiórkowe) i „Pomoc dla Teri i Karmelka” (na leczenie/sterylizację dwóch psów).

• Można też przekazywać darowizny:

Świdnickie Stowarzyszenie Opieki nad Zwierzętami
32 1240 5497 1111 0000 5006 4065

 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zimowe liczenie ptaków. Spacery, wycieczki i prelekcje

Zimowe liczenie ptaków. Spacery, wycieczki i prelekcje

Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków zaprasza na weekendowe spacery ornitologiczne. Mieszkańcy Lubelszczyzny mogą wybierać spośród 4 darmowych wycieczek.

Skrzydłowy Azotów Puławy Marek Marciniak zdobył w meczu z Kuwejtem trzy bramki

Z Kuwejtem Polacy rzucili 12 bramek z rzędu. Wygrali 42:32

W drugim spotkaniu o miejsca 25-32 podczas mistrzostw świata reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych pokonała Kuwejt 42:32

Stokrotka w sporze zbiorowym

Stokrotka w sporze zbiorowym

Pracownicy sieci sklepów Stokrotka zaapelowali do zarządu firmy o poprawę warunków pracy i płacy, nie wykluczają referendum i strajku. Spółka poinformowała, że w styczniu wynagrodzenie pracowników wrosło o ok. 8 proc. a w planach jest zwiększenie środków na fundusz socjalny.

Lubelskie szkoły w walce z plastikiem. Miasto ogłosiło konkurs z ekologiczną nagrodą

Lubelskie szkoły w walce z plastikiem. Miasto ogłosiło konkurs z ekologiczną nagrodą

Dzień Bez Opakowań Foliowych stał się w Lublinie okazją do rozpoczęcia nowej inicjatywy edukacyjnej dla szkół podstawowych. Konkurs „Dzień bez plastiku w mojej szkole” ma na celu ograniczenie zużycia plastiku i promowanie ekologicznych postaw wśród dzieci i młodzieży. Zwycięska szkoła otrzyma stację do segregacji odpadów.

mł. asp. Piotr Czernik oraz st. sierż. Sławomira Ostapczuk

Wdzięczny za reanimację

Do bialskiej komendy wpłynęły podziękowania dla funkcjonariuszy komisariatu w Terespolu, którzy w miniony poniedziałek skutecznie  reanimowali 63-latka. Członek rodziny uratowanego mężczyzny docenił profesjonalną postawę i ogromne zaangażowanie w trakcie wykonywanych obowiązków.

Fiknął salto na rondzie 100-lecia KUL w Lublinie
WIDEO
film

Fiknął salto na rondzie 100-lecia KUL w Lublinie

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło na Rondzie 100-lecia KUL. 35-letni kierujący busem marki Peugeot nie ustąpił pierwszeństwa na skrzyżowaniu i zderzył się z mercedesem. Auto efektownie dachowało. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Lubelski akcent wśród oscarowych nominacji
film

Lubelski akcent wśród oscarowych nominacji

"Prawdziwy ból", czyli film kręcony w większości na Lubelszczyźnie otrzymał nominację do Oscara. Rozdanie nagród już w nocy z 2 na 3 marca.

Kto nada nazwę Arenie Lublin? MOSiR chce znaleźć sponsora tytularnego

Kto nada nazwę Arenie Lublin? MOSiR chce znaleźć sponsora tytularnego

Arena Lublin, największy stadion w regionie, może zmienić swoją nazwę. MOSiR „Bystrzyca” szuka firmy, która stanie się sponsorem tytularnym obiektu.

Solidarność PZL - zwycięzca w kategorii open podczas Turnieju o Puchar Burmistrza Świdnika

Po pięciu latch przerwy w Świdniku ponownie rozegrany został Turniej o Puchar Burmistrza

Solidarność PZL, Neptun i Dywany triumfatorami Turnieju o Puchar Burmistrza Świdnika. Turniej futsalu został reaktywowany za sprawą stowarzyszenia Manufaktura Futbolu. W hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 3 w Świdniku, która była oficjalnym partnerem turnieju, w trzech kategoriach rywalizowało 17 drużyn.

Antonio Sefer to piąty zawodnik, który dołączył w ostatnich tygodniach do Motoru Lublin

Piąty transfer Motoru Lublin potwierdzony

Zgodnie z planem Motor Lublin ogłosił w czwartek piąty transfer podczas zimowego okienka. Do drużyny beniaminka PKO BP Ekstraklasy dołączył Antonio Sefer. Niespełna 25-letni zawodnik przenosi się do Polski na zasadzie półrocznego wypożyczenia z Hapoelu Beer Sheva, ale w umowie znalazła się opcja wykupu.

Auto w wodzie, kierowca na brzegu

Auto w wodzie, kierowca na brzegu

 Strażacy z Krasnegostawu mieli mokry czwartek. Musieli wyciągać auto z rzeki Wieprz. Do zdarzenia doszło w Stężycy Nadwieprzańskiej.

Będzie nowy parking przy stacji Lublin Główny

Będzie nowy parking przy stacji Lublin Główny

Kolej podpisała umowę na budowę parkingu przy stacji Lublin Główny. Do końca roku, za 1,5 mln zł, powstaną nowe miejsca postojowe, które ułatwią przesiadkę z samochodów do pociągów. Z tych miejsc będzie można korzystać bezpłatnie.

W zbiórkach na rzecz WOŚP co roku biorą udział m.in. puławskie harcerki i harcerze

Przed nami niedziela z WOŚP. Puławskie sztaby gotowe do zbiórki

Koncerty, biegi, licytacje, wspólne śpiewanie przy ognisku, morsowanie, gwiezdne obserwacje, zbiórki krwi, pokazy strażackie, kulinarne i wiele, wiele więcej - to wszystko w ten weekend czeka na mieszkańców powiatu puławskiego, gdzie już po raz 33. zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

Australian Open. Kosmiczna walka o finał bez szczęśliwego zakończania dla Igi Świątek

Australian Open. Kosmiczna walka o finał bez szczęśliwego zakończania dla Igi Świątek

Ponad dwuipółgodzinna, kosmiczna batalia o finał Australian Open kobiet bez happy-endu dla Igi Świątek. W czwartek nasza rodaczka uległa po trzech setach Madison Keys ze Stanów Zjednoczonych, ale i tak osiągnęła swój najlepszy wynik na australijskiej ziemi

Groźny przestępca był twarzą kampanii. To pomogło w jego zatrzymaniu

Groźny przestępca był twarzą kampanii. To pomogło w jego zatrzymaniu

Lubelska policja poszukiwała Krystiana K. od 2020 roku. Został zatrzymany w Holandii. Odpowie m.in. za zabójstwo.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium