Trzej mężczyźni zostali złapani na gorącym uczynku, kiedy okradali jedną z lubartowskich firm, w której sami pracowali. Zabrali rzeczy warte w sumie ponad 37 tys. zł.
Proceder trwał od około roku. Jak ustalili policjanci, pracownicy jednej z firm w Lubartowie okradali własnego pracodawcę. Z zakładu wywozili, między innymi, elektronarzędzia, wyroby tytoniowe, alkohol, sprzęt agd oraz inne drobne sprzęty.
- Działali wspólnie i w porozumieniu, tak aby nikt poza nimi o niczym się nie dowiedział. Wpadli "na gorącym uczynku" przestępstwa, gdy wywozili kolejną partię. Sprzęt, który kradli umieszczony był w pudełkach pomiędzy innymi rzeczami, które faktycznie jechały do sprzedaży - relacjonuje policja.
Funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn: 58-latka z Lublina, 34-latka z Lubartowa oraz 30-latka z Michowa. Straty oszacowano w sumie na ponad 37 tys. zł.
Prokurator zastosował wobec zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Za popełnione przestępstwo mężczyznom grozi kara nawet do 5 lat więzienia.