Kierowca dostawczego daewoo nagle skręcił i uderzył w citroena. Obaw samochody wylądowały w rowie.
Do wypadku koło Opola Lubelskiego doszło w poniedziałek tuż przed godziną 14. Wtedy dyżurny opolskiej policji powiadomiony o tym, że w Komaszycach Starych doszło do zderzenia dwóch aut, z których jedno dachowało.
- Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że do zdarzenia doszło kiedy kierujący samochodem osobowym citroen 57–latek jadąc w kierunku Lublina próbował wyprzedzić jadący w tym samym kierunku daewoo Lublin – informuje policja.
Podczas manewru kierowca daewoo nagle wykonał skręt w lewo i uderzył w citroena.
- Siła zderzenia była tak duża, że obydwa pojazdy zjechały do przydrożnego rowu, a samochód daewoo przewrócił się na dach – dodaje policja.
Nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Kierowcy byli trzeźwi.