

Pracującego w polu 69-letniego mieszkańca gminy Józefów nad Wisłą przejechał ciągnik rolniczy. Mężczyzna przeżył

Jak ustalili policjanci, 69-latek wraz ze swoją krewną przyjechał ciągnikiem rolniczym do pracy w sadzie w w miejscowości Miłoszówka.
Zauważył, że w kole przyczepki brakuje powietrza. Postanowił użyć sprężarki ciągnika, by dopompować koło.
Kiedy 69-latek stanął obok maszyny i uruchomił silnik, traktor ruszył i wciągnął go pod tylne koło. Widząc, to kobieta natychmiast wezwała pogotowie ratunkowe. Mężczyzna trafił do szpitala.
- Apelujemy o ostrożność i wyobraźnię. Zwłaszcza w lecie, kiedy na polach trwają wzmożone prace zachowajmy podstawowe zasady ostrożności. Wczorajsze zdarzenie pokazuje, nawet chwila nieuwagi może kosztować utratę zdrowia - mówi st. asp. Edyta Żur z policji w Opolu Lubelskim.