Recydywista z okolic Opola Lubelskiego odpowie za napaść na staruszka. Przyłożył mu nóż do szyi i zabrał 50 zł. Teraz musi się liczyć nawet z kilkunastoletnim wyrokiem.
Akt oskarżenia przeciwko Dariuszowi N. trafił właśnie do Sądu Okręgowego w Lublinie. Jego ofiarą padł 88-letni Piotr M.
Do napaści doszło w listopadzie ubiegłego roku w miejscowości Janiszów. Starszy mężczyzna mieszkał tam samotnie, opiekował się nim syn. Od ok. roku w miejscowości zaczął się pojawiać Dariusz N. - syn znajomego 88-latka.
Z akt sprawy wynika, że regularnie przychodził do domu starszego mężczyzny. Prosił zwykle o pożyczenie drobnych sum, np. na alkohol. Piotr M. pożyczał. Pytał tylko, kiedy odda.
Na początku listopada Dariusz N. przyszedł z butelką wódki. Wypili po kieliszku, po czym 51-latek poprosił gospodarza o pieniądze. Mężczyzna nie chciał mu jednak dać mu gotówki.
Jak ustalili śledczy, Dariusz N. sięgnął wówczas po kuchenny nóż. Przyłożył go do gardła 88-latka i groził, że go zabije.
– Nie mam stówki – krzyczał Piotr M. Przerażony mężczyzna wyciągnął z kieszeni 50 zł i dał je napastnikowi. Dariusz N. zabrał pieniądze i wyszedł.
Następnego dnia 88-latek pojechał rowerem do kuzyna, który miał telefon. Zawiadomili o zdarzeniu syna, który z kolei zgłosił sprawę policjantom. Z jego relacji wynikało, że Dariusz N. mógł wcześniej okradać jego ojca. Starszy mężczyzna bardzo słabo słyszy, co 51-latek mógł wykorzystać. Syn podejrzewał, że Dariusz N. wynosił też z domu różne rzeczy.
51-latek został zatrzymany kilka dni po napaści. Nie przyznał się do winy. Okazało się, że był już wielokrotnie karany. Za rozbój grozi do 12 lat więzienia. Recydywista musi się jednak liczyć z zaostrzeniem kary o połowę.