Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Nowa Nadzieja/Facebook)
W Białej Podlaskiej formalizuje się środowisko skupione wokół Konfederacji. W środę z mieszkańcami spotka się poseł Bartłomiej Pejo, a później oddział otworzy swoje biuro.
A dokładniej, to oddział Nowej Nadziei, która jest związana z Konfederacją. W środę nastąpi oficjalne otwarcie biura przy ulicy Sadowej 1/4. - Idee wolnego rynku i niskich podatków zyskują coraz większe poparcie wśród mieszkańców. Biuro powstaje, by zapewnić ludziom z powiatu bialskiego realne wsparcie i możliwość aktywnego uczestnictwa w działaniach na rzecz zmian w Polsce - tłumaczy Paweł Borysiuk, przewodniczący bialskiego oddziału. Przyznaje, że mieszkańcy mogą zgłaszać swoje problemy, również te lokalne. – Umożliwimy bezpośredni kontakt z naszymi działaczami, konsultacje, spotkania.
Również w środę o godz. 17 (w sali bankietowej przy Sadowej 1) odbędzie się spotkanie z lubelskim posłem Bartłomiejem Pejo. W ubiegłym roku, skierował on pismo do prezydenta Białej Podlaskiej z prośbą o usunięcie ukraińskiej flagi z budynku ratusza. „Moja prośba wynika z niepokoju, jaki budzi obecna postawa władz Ukrainy w kontekście organizacji wydarzeń honorujących Stepana Banderę i przywódców Ukraińskich Nacjonalistów -UPA, co dla wielu Polaków, w szczególności potomków ofiar Wołynia, jest bolesnym przypomnieniem tragicznych wydarzeń z przeszłości” – napisał do prezydenta Michała Litwiniuka. Flaga Ukrainy nadal wisi na froncie ratusza.
