Analitycy ryku paliwowego zwiastują, że lada dzień wzrosną ceny hurtowe w PKN Orlen i Grupie Lotos. Co to oznacza dla kierowców?
Ostatnie dni przyniosły spadek cen na stacjach paliw. Przypomnijmy, że kolejne firmy wprowadzają promocje na czas wakacji. Oferują zniżki wynoszące zazwyczaj 30 groszy na litrze.
Jak podaje serwis e-pertol w tym tygodniu ceny na stacjach spadły 8-15 gr na litrze.
- Średni wydatek za litr benzyny w tym tygodniu wynosił 7,74 zł i dokładnie tyle samo kosztował litr oleju napędowego. Także cena LPG, która z każdym tygodniem nieznacznie spadała, tak też zachowywała się w ostatnich dniach – średnio w Polsce LPG kosztowało przeciętnie 3,45 zł/l – podają analitycy.
Czy ten trend się utrzyma? Z tym może być gorzej, bo już w sobotę i wtorek PKN Orlen i Grupa Lotos wprowadzą zmiany w swoich cennikach hurtowych. Najpewniej będą to podwyżki cen. Oznacza to, że benzyna, olej napędowy i opałowy może podrożeń o kilkadziesiąt złotych. Oczywiście mowa o cenach hurtowych.
Kierowcy odczują to na stacji? Niekoniecznie.
- Sytuacja na rynku paliw, szczególnie w ostatnim czasie wyraźnie pokazała jednak, że podwyżki czy spadki cen u producentów paliw nie od razu przenoszą się na stacje tankowania, dlatego wyhamowanie spadków na stacjach nie powinno jeszcze nastąpić. Drugi pełny tydzień lipca powinien zatem przynieść na stacje paliw korektę cen w dół – podaje e-petrol.
Prognozowane ceny paliw
- Pb95 - 7,49-7,61 zł
- ON - 7,52-7,64 zł
- LPG - 3,30-3,40 zł.