Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biłgoraj

29 kwietnia 2021 r.
20:02

Wytną drzewa w stuletnim lesie sosnowym wokół Biłgoraja? "Musimy myśleć o lesie na wiele lat do przodu" [zdjęcia]

Autor: Zdjęcie autora agdy
24 8 A A

– Nasz przyjaciel las chronił nas przed żywiołami, dawał radość, zdrowie i relaks. Teraz, gdy chcą naszego przyjaciela skrzywdzić, jesteśmy zobowiązani do jego obrony – uważają mieszkańcy, którzy są przeciwni wycinkom nadleśnictwa. Tego samego zdania są władze miasta, które gdzie mogą szukają wsparcia. Leśnicy tłumaczą, że stuletni sosnowy las trzeba odmłodzić i działają zgodnie z prawem

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

„Być może ostatnie chwile naszego lasu.” „Jak go ratować? Zgłaszajcie pomysły.” „Jedne z ostatnich zdjęć naszego lasu.” Tak smutne wpisy są na facebookowej grupie „Biłgoraj broni swojego lasu”, która zrzesza 250 sympatyków zalesionych terenów wokół Biłgoraja. Wrzucają zdjęcia, gdzie widać ludzi obejmujących pnie solidnych sosen, pokazują malownicze leśne dróżki, ale także tablice informujące o zakazie wstępu z uwagi na ścinkę i zrywkę drzew.

Mieszkańcy, którzy często tu wypoczywają, jako swój traktują las pomiędzy północno-wschodnią granicą Biłgoraja a miejscowością Wola Mała, który formalnie należy do Lasów Państwowych Nadleśnictwa Biłgoraj.

O buncie społeczności lokalnej, która sobie nie wyobraża, że las zostanie wycięty, pisaliśmy ponad rok temu, kiedy spacerowicze, biegacze i rowerzyści zauważyli znaki na drzewach. Domyślili się, że to informacje dla ludzi z piłami. Teraz sprawa wraca.

***

– Pozwólmy rosnąć drzewom, które produkują dla nas życiodajny tlen, oczyszczają powietrze, którym oddychamy, dają nam radość podziwiania ich piękna, są domem dla zwierząt, które tak jak człowiek, mają prawo żyć. Nie niszczmy przepięknych miejsc, które stworzyła natura. Pokażmy młodym ludziom, że chcemy naprawić popełnione przez nas błędy, a jednym z przykładów niech będzie pozostawienie w spokoju pięknego lasu – uważa burmistrz Biłgoraja, który wystosował do nadleśniczego list otwarty.

– Po tym, jak pojawiła się informacja w przestrzeni publicznej, że Nadleśnictwo Biłgoraj zamierza dokonać zrębu zupełnego w lesie pomiędzy Biłgorajem a Wolą Małą, burmistrz Janusz Rosłan zaczął otrzymywać wiele głosów oburzenia od mieszkańców i przewodniczących czterech osiedli znajdujących się w sąsiedztwie tego lasu. Mieszkańcy, co zrozumiałe, są zatroskani o biłgorajskie lasy, mające bezcenną wartość przyrodniczą. Pamiętajmy, że las stanowi naturalny filtr ochronny, pochłaniający dwutlenek węgla, który powstaje w wyniku tzw. niskiej emisji, będącej ogromnym problemem w mieście – tłumaczy Paweł Jednacz, rzecznik prasowy UM Biłgoraj.

***

– Musimy myśleć o lesie na wiele lat do przodu, staramy się robić coś dla przyszłych pokoleń, żeby za wiele lat ktoś pochwalił, że nasze decyzje były słuszne. Rytm naszej pracy jest określony, nie chowamy naszych działań. Drzewa zostały oznakowane do wycinki w zeszłym roku. Nie rozumiem tych emocji i tego, że nikt do mnie nie przychodzi rozmawiać. Ani władze miasta, ani mieszkańcy. Była tylko dwójka dziennikarzy – mówi Mariusz Szwed, nadleśniczy Nadleśnictwa Biłgoraj, na terenie którego planowane są wycinki, przeciw którym protestują mieszkańcy.

Burmistrz Rosłan wystosował pismo do nadleśniczego z prośbą o zaniechanie zrębu.

– Oczywiście jesteśmy w stałym kontakcie z przewodniczącymi Rad Osiedlowych, którzy sprzeciwiają się wycince. Wysłaliśmy również pismo o interwencję poselską do poseł Beaty Strzałki z Biłgoraja. Sprawę znają również inspektorzy z Najwyższej Izby Kontroli, przeprowadzający obecnie kontrolę w Urzędzie Miasta w zakresie zachowania i zwiększenia terenów zielonych w mieście – wylicza rzecznik UM Biłgoraj.

Działalność Austriaków na terenie biłgorajskich lasów, przed I wojną światową

***

– Proszę mi uwierzyć, wszystko się dzieje zgodnie z prawem. Nie ma żadnego powodu, żeby te stuletnie sosny zostawiać same sobie i czekać na co? Rozumiem, że ludzie, którzy są do nich przyzwyczajeni nie akceptują wycinki, ale to nie nasze wina, że wokół Biłgoraja mamy jednorodne lasy w tym wieku. Gdyby były młodsze, to zajmowalibyśmy się nimi inaczej. Jaka jest historia tych terenów? W XIX wieku stały się państwowe po tym, jak razem z miastem zostały przez Rosjan sprzedane Królestwu Polskiemu. W 1915 przyszli Austriacy. W trzy lata wycięli wszystko, co tylko było własnością państwową. Jeszcze są ślady budynków stacyjnych, które wtedy powstały, by usprawnić wywózkę drewna z lasu. Zaborcy kładli tory kolejki wąskotorowej, budowali tartaki. Zniknęło kilka tysięcy hektarów. 100 lat temu, po odzyskaniu niepodległości, posadzono nowy las. Nie robimy wielkich zrębów, ale trzeba wymienić ten drzewostan na młodszy, bardziej zróżnicowany i dopasowany do zmian klimatycznych – tłumaczy nadleśniczy Mariusz Szwed i dodaje: – Będziemy zostawiać pojedyncze stare drzewa, bo chcemy, żeby sosny wysiały się same. Jeśli tak się nie stanie, posadzimy. To są słabe, piaszczyste gleby, bardziej wymagające drzewa sobie nie poradzą, ale chcemy dosadzić tu brzozy i świerki. Może w niektórych bardziej żyznych miejscach lipy, klony i buki – wylicza nadleśniczy, który zapowiada, że w miejscach, o które walczą mieszkańcy, prace wycinkowe zaczną się, gdy emocje trochę opadną, czyli w trzecim i czwartym kwartale tego roku.

Zauważa też, że tablice informujące o zakazie wchodzenia na teren prac w lesie pojawiają się w bardzo wielu miejscach na terenie nadleśnictwa, ze względów bezpieczeństwa.

– Nawet jeśli zlecamy wycinkę jednego drzewa, zwyczajowo dajemy miesiąc na realizację i wieszamy informacje na danym terenie – wyjaśnia nadleśniczy.

***

– Każdy z nas powinien robić wszystko, co tylko możliwe, aby ratować Ziemię. To właśnie dlatego ten i inne lasy powinny być zachowane dla przyszłych pokoleń. Pamiętajmy, że lasy pełnią bardzo ważne funkcje pozaprodukcyjne. Drewno z lasów było pozyskiwane zawsze, ale nigdy nie wykonywano zrębów zupełnych, pozostawiając „pustynię” i czyniąc to na dodatek w okresie lęgowym ptaków i migracji rozrodczej zwierząt – uważają władze Biłgoraja, stając po stronie mieszkańców broniących starych sosen.

Bez względu na protesty, o których pisaliśmy w 2020 roku i niezadowolenie mieszkańców teraz, dokument, na mocy którego prowadzone są prace na terenie Nadleśnictwa Biłgoraj, czyli Plan Urządzenia Lasu, nie uległ korekcie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wielka radość w lubelskim sztabie Koalicji Obywatelskiej po ogłoszeniu sondażowych wyników do PE
Zdjęcia/Wideo
galeria

Wielka radość w lubelskim sztabie Koalicji Obywatelskiej po ogłoszeniu sondażowych wyników do PE

Zobaczcie jaka atmosfera panowała w lubelskim sztabie Koalicji Obywatelskiej w niedzielny wieczór, tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników exit poll w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Młodzież Motoru w sobotę zapewniła sobie utrzymanie w IV lidze

Motor II Lublin wygrał z Gryfem i zapewnił sobie utrzymanie, pozostałe wyniki Hummel IV ligi

Najpierw arcyważne zwycięstwo z rezerwami Górnika Łęczna, a w sobotę trzy punkty w meczu z Gryfem Gmina Zamość. Motor II jeszcze przed ostatnią kolejką zapewnił sobie utrzymanie w IV lidze. Bohaterem żółto-biało-niebieskich w Zawadzie był Andriej Ivanenko, który zdobył wszystkie trzy gole dla gości lublinianie pokonali Gryfa 3:2.

Radość w Koalicji Obywatelskiej

Wcisło i Kamiński - mamy tylko dwoje europosłów. Pierwsze sondażowe wyniki eurowyborów

21 mandatów dla Koalicji Obywatelskiej, 19 - dla Prawa i Sprawiedliwości, 6 - dla Konfederacji, 4 mandaty dla Trzeciej Drogi, 3 dla Lewicy wg sondażowych wyników exit poll. Z okręgu lubelskiego (nr 8) mandaty europosłów otrzymała Marta Wcisło (KO), która zdobyła ok. 109 tys. głosów i Mariusz Kamiński (PiS) – ok. 113 tys. głosów.

Bogdanka Arka Chełm ma nowego trenera

Bogdanka Arka Chełm ma nowego trenera

Krzysztof Andrzejewski poprowadzi Bogdankę Arkę Chełm w nowym sezonie 2024/2025

Piłkarze Tarasoli Cisy Nałęczów wciąż są w grze o awans do IV ligi

Tarasola Cisy Nałęczów wygrała z Czarnymi. Cały czas wywierają presję na rezerwach Avii

Tarasola Cisy Nałęczów pokonała MKS Czarni 1947 Dęblin. Podopieczni Michała Walendziaka mogą jeszcze mieć nadzieje na udział w barażach o IV ligę.

Roksana Ratajczyk (w zielonym stroju) otworzyła wynik meczu w Krakowie

GKS Górnik Łęczna zakończył sezon zwycięstwem w Krakowie

Ten wynik pozwolił awansować łęczniankom na szóstą pozycję w ligowej tabeli

Sianokosy w Muzeum Wsi Lubelskiej
ZDJĘCIA
galeria

Sianokosy w Muzeum Wsi Lubelskiej

W niedzielę w Muzeum Wsi Lubelskiej odbyły się tradycyjne sianokosy. Pokaz rozpoczął się klepaniem kosy na babce w sektorze Wyżyna Lubelska. W samo południe kosiarze rozpoczęli pracę w sektorze Powiśle. A tam koszenie, grabienie i przewracanie siana z udziałem wolontariuszy i publiczności.

Frekwencja w górę. Lubelskie spadło z niechlubnego podium
WYBORY 2024
galeria

Frekwencja w górę. Lubelskie spadło z niechlubnego podium

Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła najnowsze dane dotyczące frekwencji w odbywających się dzisiaj wyborach do Parlamentu Europejskiego. Do godziny 17 w kraju do urn poszło ponad 8 milionów wyborców tj. 28,20 proc. uprawnionych do głosowania. Na Lubelszczyźnie frekwencja wynosi 26,98 proc., a w Lublinie 32,41 proc. Głosowanie potrwa do 21.

PESEL to tylko liczby
foto
galeria

PESEL to tylko liczby

W popularnym lubelskim Klubie 30 PESEL nie ma znaczenia. Nikt nie zwraca na niego uwagi. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii z weekendowych szaleństw w trzydziestce. Zobaczcie, jak się bawił Lublin.

Lublin z nadzieją i wielkim entuzjazmem czekał na tę wizytę. Profesorowie KUL wspominają pielgrzymkę Jana Pawła II
Zdjęcia
galeria

Lublin z nadzieją i wielkim entuzjazmem czekał na tę wizytę. Profesorowie KUL wspominają pielgrzymkę Jana Pawła II

Dziś przypada 37. rocznica trzeciej pielgrzymki papieża-Polaka Jana Pawła II do Ojczyzny. 9 czerwca 1987 roku Karol Wojtyła odwiedził Lublin i Katolicki Uniwersytet Lubelski. Spotkał się z pracownikami uczelni, a na Czubach celebrował Mszę Św., podczas której święcenia kapłańskie przyjął między innymi ks. prof. Mirosław Kalinowski, obecny rektor KUL.

Nie żyje Marzena Kipiel-Sztuka. Przegrała walkę z chorobą

Nie żyje Marzena Kipiel-Sztuka. Przegrała walkę z chorobą

Aktorka zasłynęła z roli Halinki Kiepskiej w serialu „Świat według Kiepskich”. Zmarła w wieku 58 lat

Gdzie na Lubelszczyźnie frekwencja jest największa, a w której gminie najmniejsza?
WYBORY 2024
galeria

Gdzie na Lubelszczyźnie frekwencja jest największa, a w której gminie najmniejsza?

Dzisiaj odbywają się wybory do Parlamentu Europejskiego. Frekwencja na Lubelszczyźnie należy do jednych z najniższych w kraju. Do południa głos oddało zaledwie 10,62 proc. uprawnionych. Mniej do urn poszło jedynie w Wielkopolsce (10,57 proc.). Głosowanie potrwa do 21:00.

Więcej połączeń POLREGIO na wakacje

Więcej połączeń POLREGIO na wakacje

Od dziś (9 czerwca) obowiązują zmiany w rozkładzie jazdy pociągów POLREGIO. Lider na rynku regionalnych przewozów pasażerskich zapewnia nowe sezonowe połączenia oraz więcej pociągów na wybranych trasach. Jakie zmiany kolejowa spółka zaplanowała w naszym regionie?

Mieli "Chęć na pięć!"  Najszybsi Łukasiewicz i Lotek
Zdjęcia
galeria

Mieli "Chęć na pięć!" Najszybsi Łukasiewicz i Lotek

Deszcz nie pokrzyżował planów uczestnikom niedzielnego biegu „Chęć na pięć” w Lublinie. Do mety dotarło 589 zawodników i zawodniczek. Najszybszy był Krzysztof Lotek, który 5-kilometrową trasę pokonał w 15 minut i 58 sekund. Wśród kobiet zwyciężyła Dominika Łukasiewicz - 17:29.

Veljko Nikitović oficjalnie pożegnał się z Górnikiem Łęczna. Teraz będzie pracować w Gdyni

Veljko Nikitović oficjalnie pożegnał się z Górnikiem Łęczna. Teraz będzie pracować w Gdyni

30 maja po przegranym meczu barażowym z Motorem Lublin dyrektor sportowy Górnika Łęczna Veljko Nikitović w bardzo emocjonalnym wpisie na facebooku poinformował o tym, że po 20-latach żegna się z zielono-czarnymi. W niedzielę klub z Łęcznej wydał oficjalny komunikat potwierdzający pożegnanie z Serbem

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium