Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

24 marca 2022 r.
17:48

Pamiętnik Ukrainki. Ludmiło, moja siostro, wracam do Lublina. Jestem tam potrzebna

Autor: Zdjęcie autora Oprac. ak
99 0 A A
Pożegnanie z Ludmiłą (z prawej) nie było dla Oli łatwe
Pożegnanie z Ludmiłą (z prawej) nie było dla Oli łatwe (fot. Ola Lebedenko/Archiwum prywatne)

Po ucieczce ze Lwowa, pobycie w Hrubieszowie i Lublinie, Ola Lebedenko znalazła bezpieczną przystań w pensjonacie „Stara Morawa. Zew natury”. Ale właśnie go opuszcza. Jedzie tam, gdzie będzie mogła pomagać.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Witaj mój drogi pamiętniku, teraz jesteś moim przyjacielem, któremu opowiadam moje życie. Dzięki tobie analizuję i spokojniej żyję w tej sytuacji, jaka mnie spotkała.

Polacy widzą nasze nieszczęście

U mnie i mojej rodziny wszystko jest w porządku. Otaczają nas ludzie, którzy nas kochają i pomagają. Dziś odwiedziliśmy księdza na wsi, dał nam jedzenie i kołyskę dla dziecka, które mieszka obok nas z rodzicami. Polacy postrzegają nasze nieszczęście jak własne. Monika, która pracuje dla Ludmiły Bogach-Radomskiej, zorganizowała półkę dla wszystkich ukraińskich uchodźców z produktami, które miejscowi uprzejmie przynoszą i zostawiają dla Ukraińców.

Zorganizowała też mistrzowską lekcję robienia koszyków wielkanocnych i dekoracji na święta. Było bardzo miło i klimatycznie. Uwielbiam kreatywność i lubię proces twórczy.

Ale jednocześnie myślę o sobie. Co robię dla tego świata? Czy robię wystarczająco dużo? Czy mogę zrobić więcej? Te pytania nie dają mi spokoju każdego dnia.

Chcę pomagać, czuję, że mogę więcej

Przez większość dnia pomagam ludziom, udzielając psychologicznego wsparcia. Mam w tym zakresie wiedzę i doświadczenie. Wyprowadzam ich z napadów paniki, depresji poprzez rozmowy online. Jest to dla mnie bardzo ważne, bo biorę na siebie cały ich stan i przeżywam go razem z nimi. Aby pomóc uwolnić jakąś osobę z jej niepokoju, muszę całkowicie się w tym człowieku zanurzyć, potem pracuję nad oczyszczeniem go różnymi praktykami.

Każdego dnia dzwoni do mnie coraz więcej osób. Mój numer telefonu jest przekazywany z rąk do rąk, trafia do potrzebujących. Bardzo lubię tę pracę, daje mi satysfakcję, ale czuję, że jeszcze nie robię wszystkiego, co w mojej mocy. W Starej Morawie wypoczęłam, nabrałam świeżej energii i teraz mogę jeszcze ciężej pracować, mogę pomóc większej liczbie osób, gdy będę bliżej nich.

Wśród takich refleksji poświęcam trochę czasu na podjęcie decyzji o powrocie do Lublina, na ul. Liliową 5 do Oli Adamowicz i jej zespołu. Naprawdę potrzebują mojej pomocy. Będę miał czas na konsultacje online z wszystkimi potrzebującymi, jeśli go sobie dobrze zorganizuję.

Ludmiło, siostro moja

Teraz najtrudniej jest powiedzieć to Ludmile, która od tak dawna jest moją rodziną. Jest dla mnie jak siostra, choć nie łączą nas więzy krwi, zawsze może na mnie liczyć. Mówię jej to z oczami pełnymi łez, że bardzo dobrze mieszka mi się z nią i jej rodziną, że zrobili dla mnie wszystko, co w ich mocy, że jestem za bardzo wdzięczna, ale czuję, że moja pomoc jest potrzebna w Lublinie, na centrali i mam siłę, aby im tę pomoc zapewnić.

Ludmiła rozumie wszystko, mimo mojej nieprawidłowej wymowy w języku polskim. To motywuje mnie do wyjazdu. Po prostu stoimy, przytulając się do siebie i milczymy. To stan, w którym słowa nie są potrzebne, kiedy rozumiesz bez słów. Robię jej mały prezent. Na pamiątkę oddaję jej swoje ulubione różowe futro, które przywiozłam z Ukrainy. Ta rzecz jest mi bardzo bliska, bo wiąże się z wieloma emocjami, ale Ludmiła bardziej tego potrzebuje, bo w górach zawsze jest chłodniej.

Ludmiła także ma dla mnie prezent. To ususzony pączek róży. Będę go traktowała z troską, przypomni mi o życzliwości ludzi, którzy tak wiele dla mnie zrobili. Mocne uściski i gorące łzy nie kończą się.

Jadę pociągiem. Znowu plecak, torba i nieznane przed nami. Co mnie czeka dalej? I znowu odpowiedź: „Nie wiem”.

Ciąg dalszy nastąpi.

To ludzie, których Ola nigdy nie zapomni. Spotkała ich w Starej Morawie. Byli bardzo pomocni. Monika i Ewa pracują w pensjonacie Ludmiły, a ksiądz z wiejskiej parafii zorganizował zbiórkę darów dla uchodźców. (fot. Ola Lebedenko/Archiwum prywatne)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Padwa Zamość zakończyła rok porażką, AZS AWF Biała Podlaska opuścił ostatnie miejsce

Padwa Zamość zakończyła rok porażką, AZS AWF Biała Podlaska opuścił ostatnie miejsce

W meczu pierwszej kolejki rundy rewanżowej Padwa Zamość przegrała na wyjeździe z E.LINK Gwardią Koszalin 23:29.

Kolejny rodzinny oprawca w rękach policji

Kolejny rodzinny oprawca w rękach policji

Nawet 5 lat więzienia grozi domowemu bokserowi z powiatu kraśnickiego. Najbliższe 3 miesiące spędzi w policyjnym areszcie.

Kilkukrotnie odkładane, teraz mają powstać. Obiekty sportowe dla szkoły przy Berylowej na horyzoncie

Kilkukrotnie odkładane, teraz mają powstać. Obiekty sportowe dla szkoły przy Berylowej na horyzoncie

Mowa o tej inwestycji była już w 2021 roku. W 2022 roku dzieci miały już korzystać z nowych obiektów, jednak termin realizacji zmieniono na 2023 rok. Latem tego roku próbowano znaleźć wykonawcę, ale oferty okazały się za drogie. Miasto Lublin znów spróbuje wybudować boiska dla szkoły przy ulicy Berylowej.

Utwory Wojciecha Młynarskiego w Klubie Muzycznym CSK
koncert
16 stycznia 2025, 18:00

Utwory Wojciecha Młynarskiego w Klubie Muzycznym CSK

„Młynarski. Bynajmiej.” to sensacja mijającego 2024 r. Jest to premierowy projekt muzyczny z aranżacjami Krzysztofa Herdzina i Sabiny Meck do tekstów Wojciecha Młynarskiego.

Czternasty mecz i czternasta wygrana ChKS Chełm

Czternasty mecz i czternasta wygrana ChKS Chełm

Na zakończenie pierwszej rundy ChKS Chełm pokonał na wyjeździe MCKiS Jaworzno w trzech setach. Po czternastu kolejkach lider tabeli ma na koncie aż 40 punktów i komplet zwycięstw. W tym roku zagra jeszcze raz.

Pieniądze, nagrody i 6 000 pasażerów dziennie

Pieniądze, nagrody i 6 000 pasażerów dziennie

12 stycznia minie rok od otwarcia Dworca Lublin. To jedna z najważniejszych i najbardziej wyczekiwanych inwestycji komunikacyjnych w historii miasta.

Nieprzejezdne drogi, odcięte od świata miejscowości. Tak było w 1978 roku
foto
galeria

Nieprzejezdne drogi, odcięte od świata miejscowości. Tak było w 1978 roku

Wydarzenia, które się rozegrały z 29 na 30 grudnia 1978 r. miały dramatyczny przebieg. Nic nie zapowiadało zbliżającej się katastrofy. Prognozy pogody były optymistyczne, przewidywały lekką zimę. Jeszcze kilka dni wcześniej, na termometrach można było zobaczyć plus 5ºC. Jednak 29 grudnia (piątek) nastąpiło gwałtowne ochłodzenie. Zaczął wiać porywisty wiatr, a w weekend dołączyły obfite opady śniegu. Dziś przypominamy, jak wyglądały zimy.

Świąteczny obiad według naszych czytelników

Świąteczny obiad według naszych czytelników

Podpowiadamy, co warto przygotować na świąteczny obiad. Mamy dla Was propozycje od czytelników.

Najpiękniejsze polskie tanga i melodie w CSK
koncert
28 grudnia 2024, 19:00

Najpiękniejsze polskie tanga i melodie w CSK

Gala sylwestrowo - noworoczna w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie z udziałem niezwykłych muzyków – The Best of Polish Tango & Jazz ! Artyści zaprezentują najpiękniejsze polskie tanga i najpopularniejsze tematy filmowe z okresu międzywojnia.

Oszukany „na znajomą”

Oszukany „na znajomą”

Mieszkaniec Parczewa stracił 2000 zł chcąc pomóc znajomej w opłaceniu zamówienia. To kolejny poszkodowany przez cyberprzestępców.

Koniec kiepskiej passy, Azoty Puławy wygrały w Legionowie

Koniec kiepskiej passy, Azoty Puławy wygrały w Legionowie

W ostatnim meczu w tym roku Azoty Puławy pokonały Zepter KPR Legionowo 29:28. Była to pierwsza wygrana po serii pięciu porażek.

Egzotyczne party w El Cubano
foto
galeria

Egzotyczne party w El Cubano

"Dirty dancing" to nie film, to nazwa imprezy. Gorąca atmosfera na parkiecie, pobudzające wyobraźnię rytmy prosto z Kuby itp. To wszystko sprawia, że nie brakuje chętnych na zabawę do białego rana. Zobaczcie, jak się bawiono na jednej z ostatnich imprez tego roku w El Cubano. Tak się bawi Lublin!

Ogień z Betlejem, kolędy i opłatek. Puławianie spotkali się na placu Chopina
zdjęcia, wideo
galeria
film

Ogień z Betlejem, kolędy i opłatek. Puławianie spotkali się na placu Chopina

Za nami 16. miejska wigilia w Puławach. Na placu Fryderyka Chopina zgromadzeni połamali się opłatkiem, wysłuchali kolęd w wykonaniu m.in. dzieci z puławskich szkół i przedszkoli, a harcerze przekazali Betlejemskie Światło Pokoju.

Pomnik Ofiar Wołynia w Lublinie

Ambasador Ukrainy w Polsce o ekshumacji ofiar tragedii wołyńskiej: to droga dwukierunkowa

Kijów i Warszawa pracują nad renowacją ukraińskich miejsc pamięci w Polsce i prowadzą rozmowy w sprawie poszukiwania ukraińskich pochówków w Polsce - powiedział ambasador Ukrainy w Warszawie Wasyl Bodnar. To droga dwukierunkowa - dodał, nawiązując do zasady wzajemności w relacjach z Polską. Poszukiwania polskich grobów w Ukrainie i ekshumacje mogą zostać przeprowadzone w latach 2025-2026.

Doktor Misio jest moim osobistym terapeutą

Doktor Misio jest moim osobistym terapeutą

Przed koncertem w Lublinie rozmawiamy z Arkadiuszem Jakubikiem, aktorem, reżyserem, wokalistą, autorem tekstów i liderem Doktora Misio. Rozmawiamy o jego lękach, miłości do Polski i o popularności

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane

Komunikaty