Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zdjęcie ilustracyjne
Dariusz R. – ksiądz z okolic Parczewa – usłyszał kolejne zarzuty, dotyczące znęcania się nad uczniami. Duchowny miał bić i wyzywać 12-letniego chłopca. Śledczy zarzucili mu również, że zaatakował kolejnego ucznia.
- Dariusz R. usłyszał zarzut dotyczący naruszenia nietykalności cielesnej – wyjaśnia Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Śledczy ustalili, że duchowny rzucił książkę w jednego z uczniów. 46-letni Dariusz R. uczył religii w jednej z niewielkich miejscowości niedaleko Parczewa. Został zatrzymany po tym, jak miał znęcać się nad 12-latkiem. Według prokuratury, katecheta wyzywał chłopca, m.in. od „głupków”, kilka razy go uderzył i popychał.
Podczas przesłuchania duchowny nie przyznał się do winy. Odmówił również składania wyjaśnień. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Parczewie. Śledczy wnioskowali o tymczasowe aresztowanie księdza, ale sąd się na to nie zgodził. Objął duchownego dozorem policji. Dariusz R. ma również zakaz pracy z dziećmi oraz zbliżania się do pokrzywdzonych.
