Sąd ukarał srogą grzywną mieszkańca gm. Parczew za ignorowanie zasad kwarantanny. Mężczyzna dwukrotnie złamał przepisy związane z epidemią.
Grzywnę w łącznej wysokości 9 tys. zł nałożył na 44-latka Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim za to, że dwukrotnie zignorował on przepisy dotyczące epidemii. Mężczyzna objęty był obostrzeniem z uwagi na fakt przekroczenia granic RP, tzw. kwarantanny granicznej.
Podczas pierwszej kontroli policjanci nie zastali go w miejscu zamieszkania. Kilka dni później zauważyli jak spaceruje ulicami Parczewa. Mężczyzna za każdym razem tłumaczył, że nie potrzebna mu jest kwarantanna bo jest zdrowy i nic mu nie dolega.
Zarówno w pierwszym jak i w drugim przypadku do sądu zostały skierowane wnioski o ukaranie. Powiadomiono także sanepid.
– To pierwsze wyroki jakie zapadły w powiecie parczewskim związane z nieprzestrzeganiem zasad kwarantanny. Kolejne sprawy czekają na rozpatrzenie – dodaje asp. Artur Łopacki, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Parczewie.