Wdowa po zamordowanym rok temu prezydencie Gdańska Magdalena Adamowicz przemówiła przed „Światełkiem do nieba”, kończącym 28. finał WOŚP.
– Pamiętajcie, że dobro zwycięża, zło nie może wygrać, nie damy się zastraszyć – mówiła. – Paweł jest ze mną cały czas, jego obrączka wisi na mojej szyi – dodała.
„Światełko do nieba” zwieńczyło 28. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Przed uroczystym pokazem przemawiała także prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, która wspominała zamordowanego na zeszłorocznym finale Pawła Adamowicza.
– Rok temu wydarzyło się wielkie nieszczęście – straciliśmy prezydenta, ale jednocześnie zyskaliśmy coś niesamowitego – wielki dar bycia razem – mówiła Dulkiewicz.
Nad publicznością w Gdańsku wystrzelono confetti, a Organek zaśpiewał "Imagine" Johna Lennona.