Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Stanisława Strawa i jej goście
(fot. UG Dzierzkowice)
Takie urodziny zdarzają się bardzo rzadko, więc są celebrowane w wyjątkowy sposób. Pani Stanisława Strawa, któa właśnie skończyła 100 lat przyjmowała więc wielu gości, mnóstwo życzeń, nie zabrakło też prezentów.
Wizytę dostojnej jubilatce z okazji jej urodzin złożyli nie tylko najbliżsi, ale również wójt gminy Dzierzkowice (pow. kraśnicki), bo pani Stanisława pochodzi ze wsi Krzywie.
Wójtowi Marcinowi Gąsiorowskiemu i towarzyszyła też Magdalena Jakubczak, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego. Wręczyli jubilatce list gratulacyjny, bukiet kwiatów i zegar ze specjalnym grawerem.
Stanisława Strawa od urodzenia mieszkała w Krzywiu, ale w ostatnich latach jest już pod opieką córki w Kraśniku. W rodzinnej miejscowości prowadziła dom, wychowywała dzieci (dwóch synów i córkę), pracowała w gospodarstwie rolnym, a w wolnych chwilach udzielała się artystycznie występując z zespołem „Podwodziacy”.
Jubilatka doczekała się dwójki wnuków i trojga prawnucząt. Mimo sędziwego wieku zachowała dobre zdrowie, jest osobą pogodną, uśmiechniętą i ciepłą.
