Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

10 maja 2022 r.
9:32

Planowa operacja? Najpierw prywatny gabinet ordynatora. "To nie powinno mieć miejsca"

30 7 A A

W Polsce brakuje chirurgów, a ci którzy jeszcze są, pracują za długo. Przemęczony lekarz może stanowić zagrożenie dla pacjenta – mówi Renata Florek-Szymańska, nowo wybrana przewodnicząca Porozumienia Chirurgów Skalpel, na co dzień Starszy Asystent Oddziału Chirurgii Naczyń w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy al. Kraśnickiej w Lublinie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Przychodzi chirurg do pracy. Z jakimi największymi problemami musi się teraz borykać?

– Przede wszystkim są to braki kadrowe. Brakuje chirurgów do zabezpieczenia pracy oddziałów w szpitalach. Przez to, lekarze muszą kosztem własnego życia prywatnego brać więcej dyżurów aniżeli byłoby to zgodne z zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy. Niestety to też naraża pacjentów, gdyż zwiększa się ryzyko błędu medycznego. Oczywiście wiadomo, że lekarz nie przychodzi do pacjenta z zamiarem, żeby go skrzywdzić. Ale przemęczenie pracą lekarzy, zwłaszcza chirurgów, stanowi zagrożenie dla pacjentów. I chcemy to zmienić.

• Rozumiem, że godziny pracy nie są regulowane, tak żeby nie można było przekroczyć jakiejś liczby godzin w miesiącu?

– Prawodawstwo obejmuje regulacje, jeśli chodzi o pracę chirurga, ale na etacie. Jeśli chodzi o dyżury kontraktowe, to tutaj niestety nie ma żadnych ograniczeń. I może być tak, jak zdarzyło się w skrajnym przypadku, że z powodu braków kadrowych jeden z chirurgów wziął aż 14 dyżurów w miesiącu. To oznacza, że pracuje po 24 godziny, mniej więcej co drugi dzień. Niestety zakończyło się to bardzo niefortunnie dla tego lekarza, ponieważ nagle poważnie zachorował, co ma związek z przepracowaniem i obecnie walczy o życie.

• W jaki sposób tę patologiczną sytuację zmienić?

– Chirurgia musi stać się specjalizacją bezpieczną zarówno dla lekarzy jak i dla pacjentów. Studenci medycyny i młodzi lekarze wybierają te dziedziny specjalizacyjne, które są z ich punktu widzenia bezpieczniejsze, jeśli chodzi o wykonywanie zawodu, a także pozwalają zachować równowagę pomiędzy życiem zawodowym, a życiem prywatnym. Jest bardzo duży kryzys, jeśli chodzi o zainteresowanie chirurgią. W ubiegłym roku było aż 400 miejsc rezydenckich na chirurgię ogólną nie obsadzonych, ponieważ nie zgłosił się nikt chętny, kto chciałby tę specjalizację otworzyć.

Uważam, że jesteśmy gotowi na to, aby zmienić nasz system zarządzania pracy oddziału przez ordynatora na system konsultancki. Chirurgów jest mało, a ich praca na zasadzie lekarza konsultanta dawałaby większe możliwości dostępu do świadczeń w publicznej ochronie zdrowia oraz zrównoważyła rynek. Pozwoliłoby to na budowanie kariery młodych chirurgów, gdyż pacjenci wybieraliby tego specjalistę, który jest profesjonalistą. Niestety prawda jest taka, że w dzisiejszych czasach, żeby pacjent dostał się do szpitala w trybie planowym, żeby mógł być zoperowany, to w wielu placówkach musi wcześniej przejść przez prywatny gabinet ordynatora. A to nie powinno mieć miejsca.

Poza tym niestety, ale obecnie co trzeci lekarz specjalista chirurgii ogólnej jest już w wieku emerytalnym lub około emerytalnym. Dopóki jeszcze mamy kadry, które są w stanie wykształcić następne pokolenie chirurgów, korzystajmy z tego.

• Ostatnio wojewoda lubelski ogłosił konkurs zgłoszeń na specjalizację pod nazwą „chirurgiczna asysta lekarza”. To jest jakiś pomysł na załatwienie problemu?

– Osoba nieposiadająca dyplomu lekarza i niemająca otwartej specjalizacji z chirurgii ogólnej nie ma prawa operować pacjentów. Zatem całą odpowiedzialność za takiego asystenta chirurgicznego i tak przejąłby chirurg operator wykonujący ten zabieg. I wiadomo kto zostanie oskarżony w przypadku nieumyślnego błędu medycznego. Uważam, że tylko i wyłącznie lekarze powinni mieć prawo do operowania chorych. Nie może to być przypadkowa osoba, na przykład dietetyk czy fizjoterapeuta, który odbył kurs na takiego właśnie asystenta chirurgicznego lekarza. Jeżeli zdarzy się, że na dyżurze chirurg zasłabnie przy operacji to kto skończy za niego operację?

Renata Florek-Szymańska jest lekarzem specjalistą chirurgii ogólnej, specjalistą chirurgii naczyniowej. Pracuje jako Starszy Asystent Oddziału Chirurgii Naczyń w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy al. Kraśnickiej w Lublinie (fot. Archiwum prywatne)

• Czy jakimś rozwiązaniem problemów kadrowych w chirurgii nie są takie inwestycje jak ostatnio zakup robota da Vinci przez szpital przy al. Kraśnickiej?

– Musimy pamiętać, że robot da Vinci jest urządzeniem, które działa, ale tylko w rękach chirurga. Musi to być chirurg przeszkolony, doświadczony w zakresie wykonywanych operacji. Fakt, że proktor (certyfikowany szkoleniowiec) lub przeszkolony chirurg może te operacje wykonywać z odległości nie zmienia tego, że inny chirurg musi założyć w ciało pacjenta troakary i manipulatory, a w razie potrzeby wykonać nawet konwersję (zmianę sposobu operacji na klasyczną). Tutaj nikt nie zastąpi człowieka i to człowiek jest podstawą użycia wszelkiego rodzaju systemów robotycznych. Powinniśmy inwestować przede wszystkim w kadry, w ich kształcenie, a dopiero później myśleć o zakupie takiego sprzętu, żeby móc go efektywnie wykorzystać.

• Jakie ma Pani plany na stanowisku przewodniczącej Porozumienia Chirurgów Skalpel?

– Naszym celem jest głównie zachęcić młodych lekarzy i studentów medycyny do tego, aby zainteresowali się chirurgią, jako swoim przyszłym zawodem do wykonywania. Chcemy, żeby polska chirurgia po prostu nie umarła śmiercią naturalną.

Naszym priorytetem jest także bezpieczeństwo pacjentów. Nie poprawi się ono tylko dlatego, że minister Ziobro co roku zaostrza prawo karne wymierzone w lekarzy. Chcemy, żeby przede wszystkim zapobiegano nieumyślnym błędom medycznym a nie kładziono nacisk na szukanie winnych. Tu także jest ważne, aby chirurdzy nie musieli się obawiać podejmować leczenia najcięższych przypadków, obarczonych dużym ryzykiem niepowodzenia operacji.

Dlatego chcemy wzmocnić naszą organizację i ją rozbudować oraz wyjść z sieci, propagować chirurgię na zjazdach i konferencjach. Zachęcamy kolegów lekarzy wszystkich specjalności zabiegowych do zapisania się do naszego stowarzyszenia.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

MKS FunFloor przegrał pierwszy mecz pod wodzą Pawła Tetelewskiego
galeria

MKS FunFloor Lublin przegrał z KPR Gminy Kobierzyce

KPR Gminy Kobierzyce wyrasta na koszmar MKS FunFloor. W tym sezonie obie ekipy spotkały się już dwa razy i oba mecze zakończyły się porażkami lubelskiej siódemki. I nie jest ważne, czy na ławce trenerskiej zasiadała Edyta Majdzińska, czy jak w środowy wieczór Paweł Tetelewski. Drużyna z Dolnego Śląska w obu przypadkach była wyraźnie lepsza.

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie
galeria

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie

Jak uchronić się przed powodzią? Jakie organizmy żyją w Bystrzycy? Tego dowiedzieli się dzisiaj uczniowie ze szkoły podstawowej nr 39 w Lublinie podczas zajęć z programu "Aktywni Błękitni".

Trening kosmetologiczny dla seniorów
galeria

Trening kosmetologiczny dla seniorów

Automasaż, gimnastyka mięśni twarzy i pielęgnacja ciała. Tego uczyli się lubelscy seniorzy.

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

28-letni mieszkaniec Terespola zignorował zakaz wjazdu. Mężczyzna nie zauważył krawędzi rampy i utknął na torach kolejowych.

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lublin uczcił 162. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Władze oraz społeczność szkolna zapaliły znicze i złożyły kwiaty w miejscach pamięci.

Gala karnawałowa w Operze
7 lutego 2025, 18:00

Gala karnawałowa w Operze

Mamy karnawał, czas zabawy. Opera Lubelska zaprasza na Galę Karnawałową w stylu brilliant, która zaświeci blaskiem Wiednia i Paryża.

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!
MEMY
galeria

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!

22 stycznia obchodzimy Dzień Dziadka. To właśnie dzięki nim świat jest lepszy.

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu
galeria

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu

Ulica Bernardyńska nadal pozostaje zamknięta dla ruchu. Obowiązują objazdy komunikacji miejskiej. Decyzja o otwarciu ulicy może zapaść jutro.

Sebastian Rudol może wkrótce pożegnać się z Motorem Lublin

Sebastian Rudol pożegna się z Motorem Lublin?

Niespodziewane wieści transferowe. Według plotek wkrótce Motor Lublin może opuścić Sebastian Rudol. Środkowy obrońca pokazał się na jesieni z bardzo dobrej strony, ale w zimie żółto-biało-niebiescy sprowadzili już dwóch stoperów. „Rudi” ma przenieść się do pierwszoligowego ŁKS Łódź.

Zigi Zana

Miał być przełom, a jest problem. Kupiec nie zapłacił za najdroższą klacz aukcji Pride of Poland

Typowana jako faworytka ubiegłorocznej aukcji Pride of Poland, klacz Zigi Zana taką się okazała. Problem w tym, że stadnina w Michałowie do tej pory nie doczekała się 145 tys. zł euro. To cena, za którą wylicytował ją kupiec z Belgii.

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej
galeria

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej

Marianna Krasnodębska pseud. „Wiochna” zmarła w wieku 101 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w środę na cmentarzu na Majdanku.

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Gdyby nie reakcja świadków, mogłoby dojść do tragedii. Jedna z dziewczynek odskoczyła w ostatniej chwili.

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, zginął we wczorajszym wypadku w Werbkowicach. Jak podaje policja - zderzył się czołowo z pojazdem wojskowym.

Pożar domu

Sąsiad uratował starszą kobietę z pożaru domu. Trwa zbiórka na odbudowę

Gdyby nie odważny sąsiad, pani Stanisława mogłaby spłonąć w pożarze swojego dobytku. Wójt gminy w specjalny sposób podziękował panu Januszowi, a przyjaciele uruchomili zbiórkę na odbudowę domu.

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Dzień Babci nie był szczęśliwy dla seniorek z Lublina. Kobiety uwierzyły w historie o ataku na konto bankowe i wypadku wnuczki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium