Miasto zamawia projekt nowej pętli autobusowej, która miałaby powstać obok przystanku kolejowego Lublin Ponikwoda. Projekt ma uwzględniać również budowę prawie 800 metrów nowych jezdni oraz parkingu.
Na przystanku Lublin Ponikwoda stają tylko pociągi regionalne jadące do Lubartowa i Parczewa lub z powrotem. Stają wyłącznie wtedy, gdy na peronie ktoś czeka oraz wtedy, gdy ktoś z jadących odpowiednio wcześnie zgłosi konduktorowi chęć opuszczenia pociągu.
Kolejarze postanowili, że będzie to przystanek na żądanie, bo prawie wcale nie ma tu podróżnych.
Dotarcie do peronu nie jest łatwe, bo brakuje wygodnego dojazdu i dojścia, a najbliższy przystanek komunikacji miejskiej (pętla przy ul. Daszyńskiego) jest oddalony o kilometr, który trzeba pokonać gruntową, prowizorycznie utwardzoną drogą.
Miasto ogłosiło przetarg na zaprojektowanie nowego dojazdu i pętli komunikacji miejskiej w pobliżu przystanku kolejowego.
– Chcemy w ten sposób integrować komunikację kolejową z innymi rodzajami transportu – oznajmił na Facebooku prezydent miasta Krzysztof Żuk. – Rozpisaliśmy przetarg na wykonanie projektu tego układu i z gotową dokumentacją będziemy wnioskować o środki unijne na wykonanie tej inwestycji.
Zamawiany przez miasto projekt budowlany ma obejmować budowę 300-metrowego odcinka ul. Trześniowskiej od skrzyżowania z planowanym przedłużeniem ul. Węglarza (Kłopotowskiego) do skrzyżowania z Palmową oraz budowę 470 m ulicy wzdłuż torów kolejowych. Jezdnie mają mieć szerokość 6 metrów, z obu ich stron mają biec chodniki, z jednej także droga dla rowerów.
Na końcu tejże ulicy na się znaleźć pętla autobusowa.
Jej zaprojektowanie również jest częścią zlecenia. Pętla ma zmieścić równocześnie trzy standardowe autobusy, ma się na niej znajdować ładowarka dla autobusów elektrycznych. Obok ma także powstać budynek socjalny tylko dla kierowców komunikacji miejskiej. Na przystanku dla odjeżdżających autobusów ma się znaleźć wyświetlacz. Projektanci mają przewidzieć obok pętli parking „o pojemności do 20 pojazdów”.
Firma, która wygra miejski przetarg na opracowanie kompletnego projektu dostanie 21 dni na przygotowanie wstępnej koncepcji, zaś cała dokumentacja projektowa powinna być gotowa nie później niż do końca kwietnia przyszłego roku.
Zwycięzca przetargu będzie również musiał, w ramach tej samej umowy, sprawować nadzór nad pracami budowlanymi, ale nie dłużej niż 72 miesiące od podpisania kontraktu.
Oznacza to, że Ratusz zakłada, że nowe drogi i nowa pętla powstaną nie później niż za około sześć lat.