Jest akt oskarżenia przeciwko Honoracie G. Poszkodowani wpłacali jej po kilka, a nawet kilkaset tysięcy złotych na materiały budowlane, których nie otrzymali. W ten sposób miała oszukać 39 osób, a łączne straty sięgają ponad 1,1 mln zł.
Jak mówi Edyta Winiarek prokurator rejonowy w Białej Podlaskiej, Honorata G. oskarżona jest o „trzy przestępstwa doprowadzenia innych osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem”.
Jak wyglądał proceder? Podejrzana sprzedawała materiały budowlane po cenach niższych niż w składach budowlanych. Ludzie wpłacali jej pieniądze, a materiały nigdy do nich nie docierały. Na liście są prywatni klienci, ale również mniejsze i większe przedsiębiorstwa z branży.
W ten sposób zaczęła działać w 2012 roku, później miała przerwę i powróciła do „działalności” w 2014 roku.
Jednak to od 2018 roku do września 2020 roku miała narazić ludzi na ponad 1,1 mln zł strat. Naciągała ludzi w Białej Podlaskiej i innych miejscowościach powiatu bialskiego.
W związku z tzw. „kumulatywną kwalifikacją” kara za takie przestępstwa może być podwyższona do 10 lat więzienia.
W ubiegłym roku prokuratura wystąpiła do Sadu Rejonowego o areszt tymczasowy wobec Honoraty G. Ale ten odmówił. Nie pomogło nawet zażalenie na taką decyzję do Sądu Okręgowego. Bo ta instancja również nie przychyliła się do wniosku śledczych. W związku z tym, Honorata G. czeka na wyrok na wolności.