(fot. Tanew Majdan Stary/facebook)
KEEZA ZAMOJSKA KLASA OKRĘGOWA Tanew Majdan stary przegrywała w Łaszczówce z tamtejszą Pogonią, ale dzięki dobrej grze w drugiej połowie odmieniła losy meczu i zgarnęła kolejny w tym sezonie komplet punktów
Niedzielny mecz w Łaszczówce zapowiadał się jako jedno z najciekawszych spotkań tej kolejki. Co prawda Pogoń jesienią spisuje się poniżej oczekiwań, ale ekipa trenera Artura Jaremki nie raz potrafiła sprawić niespodziankę grając na swoim boisku.
Mecz lepiej zaczął się dla gospodarzy, którzy grali bardzo skutecznie w obronie. W 30 minucie dobre prostopadłe podanie otrzymał Tomasz Kłos i bez problemów pokonał bramkarza gości. Tanew starała się odpowiedzieć głównie po stałych fragmentach gry, ale była nieskuteczna i do przerwy pachniało niespodzianką.
Po zmianie stron goście jeszcze śmielej ruszyli do ataku. I po godzinie gry znów próbkę swoich nieprzeciętnych umiejętności zaprezentował Tomasz Blicharz. Pomocnik Tanwi popisał się ładną indywidualną akcją, po czym wbiegł w pole karne i płaskim strzałem doprowadził do remisu. Potem przez długi czas wynik się nie zmieniał. Jednak w 88 minucie przyjezdni wyszli na prowadzenie. Michał Skubis zagrał piłkę z narożnika pola karnego na trzeci metr, a tam akcję zamknął Arkadiusz Kusiak i ustalił wynik spotkania.
– Za nami ciężki mecz na bardzo trudnym terenie – mówi Krzysztof Surma, trener Tanwi. – Pogoń postawiła nam trudne warunki i grała bardzo twardo. Przez to ciężko nam było dłużej utrzymać się przy piłce i stworzyć jakąś składną akcję. Przed przerwą mieliśmy swoje okazje po stałych fragmentach gry. Po zmianie stron zdobyliśmy bramkę dającą remis, a w końcówce przechyliliśmy szalę na naszą korzyść, chociaż w doliczonym czasie gry rywale mieli jeszcze jedną dobrą okazję do zdobycia gola – dodaje.
W następnej kolejce Pogoń zagra na wyjeździe z Omegą Stary Zamość, a Tanew podejmie u siebie rewelację rundy jesiennej Olimpiakos Tarnogród. – Sam jestem ciekawy jakie to będzie spotkanie i z jakim nastawieniem przyjadą do nas rywale. Postaramy się jednak wygrać na własnym boisku – zapewnia szkoleniowiec ekipy z Majdanu Starego.
Pogoń 96 Łaszczówka – Tanew Majdan Stary 1:2 (1:0)
Bramki: Kłos (30) – T. Blicharz (65), A. Kusiak (88).
Pogoń: Beńko – Małka, Raczkiewicz, Pisarczyk - Jędrzejewski, Rzeźnik, Bukowski, Zawiślak, Ozkavak - Brytan, Kłos.
Tanew: Kniaź – P. Papierz, Margol, Kiełbasa, Róg – Raduj, Ł. Kusiak – Skubis, T. Blicharz, Rymarz (60 K. Blicharz) – A. Kusiak.
Sędziował: Bartosz Kapłon.
KEEZA ZAMOJSKA KLASA OKĘGOWA
Olimpia Miączyn – Granica Lubycza Królewska 2:1 (2:1)
Bramki: Wiatrzyk (16), D. Muzyczka (35) – Czapla (9).
Olimpia: Filipczuk – D. Muzyczka, B. Zieliński, Markiewicz, K.Muzyczka (70 Bosowski), Łyp, Podgórski, Kisiel, M. Zieliński, Wiatrzyk (65 P. Bidiuk), Kukiełka.
Granica: Skiba – J. Nazarowicz, Czapla, Chmielowiec (67 Frąc), Łazar, J. Kulpa, Szymański (85 Kamiński), M. Nazarowicz, Bojarczuk, Szuper.
Sędziował: Marcin Kluk.
Włókniarz Frampol – Roztocze Szczebrzeszyn 2:1 (0:1)
Bramki: Pyda (55, 82) – K. Brodaczewski (44).
Włókniarz: Stec – Góra, Myszak, Kawęcki, B. Dyjach, Kutrybała (85 Zdunek), D. Swatowski, P. Papierz, J. Papierz (65 J. Dyjach), R. Swatowski, Pyda (Filipowicz 90).
Roztocze: Lembryk – D. Kurzawa, Dycha, Fiedor – Alterman, Ligaj, Misiarz, S. Kurzawa (82 Bulak) Dziewa (65 Bajek) – Bożek (60 Olech), Brodaczewski.
Sędziował: Hubert Chmura.
Korona Łaszczów – Victoria Łukowa 2:2 (2:1)
Bramki: Towbin (30), Jamroż (43) – Stępień (41), Horajski (90)
Korona: Fedyna – A. Krawczyk (74 Długosz), Wasyl, Jamroż, Towbin (84 Byś), Bodeńko (58 P. Krawczyk), Piatnoczka, Umer, Kramarczuk, Swatowski (70 Borowiak), Krzysztofczyk
Victoria: Hyz – Sowa, Tucki, Wójcik, Marczak, Holko (75 Horajski), Larwa, Baran (62 Bielak), Leśniak, Stępień, Watanabe.
Sędziował: Radomir Winiarski.
Sparta Łabunie – Omega Stary Zamość 1:4 (0:2)
Bramki: Przyczyna (52) – Nizioł (30, 42, 71), Sz. Dyrkacz (61).
Sparta: Wołoszyn – Skiba, Wójcicki, Kukułowicz, Klimkiewicz – Nowak, Palikot, Bosiak – Borek, Latawiec, Przyczyna.
Omega: Hadło – Baran (76 Smyk), Mikulski, B. Mazur, Sz. Dyrkacz (70 Radziszewski) – Goździuk (46 Dywański), Wajdyk, Bubeła – Samulak (46 P. Tchórz), Nizioł, Olech (76 Maziarczyk).
Sędziował: Mikołaj Łaba.
Metalowiec Goraj – Błękitni Obsza 1:2 (1:0)
Bramki: Decyk (10) – Karaszewski (65), Shukailo (81)
Metalowiec: Witko – Łazur, Sz. Czajka, Marcin Dzwolak, Pawelec, Mateusz Dzwolak, M. Papierz, Decyk, Żółw, J. Czajka (50 Sykuła), Sowa (60 Spólnik).
Błękitni: Piwowarczyk – K. Karczmarczyk, Kiełbasa, Tadra, Ł. Mazurek – Stelmach – Kuzovliev (55 Padiasek), Shukailo, D. Karczmarczyk, Jonak(63 Żybura) – Karaszewski (80 Wojtowicz).
Sędziował: Bartłomiej Górski.
Łada 1945 Biłgoraj – Tur Turobin 2:0 (1:0)
Bramki: Cleiton (32, 67).
Łada: Szwara – Hanas, Myszak, D. Konopka, Szarlip (70 Muzyka), Kapuśniak (73 Kupiec), Cleiton (79 Kubik), Pawluk (85 P. Konopka), Goncharevich, Nawrocki, Skubisz (87 Żerebiec).
Tur: Skup – Podkościelny, Śledź, Antończak, Dropek (50 Bogusiewicz), Zyśko (89 Gałka), Kosidło (79 Różyło), Stachera (68 Garbacz), Majkut, Dziewa, M. Brodaczewski (81 D. Brodaczewski)
Sędziował: Bernard Kostrubiec.