Reprezentacja Polski nie miała sobie równych w rozgrywanych w niedzielę zawodach European Team Speedway Championship w Poznaniu. Komplet punktów w biało-czerwonych barwach zdobył Janusz Kołodziej
Podopieczni Rafała Dobruckiego, którzy wystąpili w optymalnym składzie, od samego początku spisywali się na miarę swoich możliwości. Przydarzyły im się tylko dwie wpadki – w trzecim biegu na końcu stawki do mety dojechał Patryk Dudek, a w szóstej gonitwie Maciej Janowski upadł i został wykluczony.
W sumie Polacy zdobyli 47 punktów i zgarnęli złoto Drużynowych Mistrzostw Europy. Najlepiej wypadł Janusz Kołodziej, który zgarnął komplet. Kapitan Fogo Unii Leszno mógł także liczyć na wsparcie: Bartosza Zmarzlika (14), Patryka Dudka (11) i Macieja Janowskiego (7). Na torze nie pojawił się za to Kacper Woryna.
Pozostałe trzy drużyny były daleko za plecami Biało-Czerwonych. Drugie miejsce zajęli Duńczycy, nawet pomimo tego, że w Poznaniu zabrakło Mikkela Michelsena, który dzień wcześniej zaliczył bolesny upadek podczas Speedway Grand Prix w Warszawie. Jego rodacy zgromadzili 28 punktów, a najwięcej zapisał przy swoim nazwisku Anders Thomsen (7). 27 „oczek” przywieźli do mety żużlowcy z Wielkiej Brytanii, których poprowadził Daniel Bewley (11), a najsłabiej spisali się Szwedzi – 8 z ich 18 punktów zdobył Fredrik Lindgren.