Karol Nawrocki, obywatelski kandydat PIS w nadchodzących wyborach prezydenckich, w niedzielę prowadził kampanię w Lublinie. Po porannej przebieżce po Ogrodzie Saskim, przyjechał poślizgać się samochodem w lubelskim Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy. W sobotę wieczorem kandydat PiS miał miting wyborczy.
Karol Nawrocki przyjechał do ODTJ przy ulicy Grygowej w Lublinie w towarzystwie ochrony byłych żołnierzy GROM. Jego wizyta wywołała nieco konsternacji wśród kierowców, którzy cierpliwie czekali na swoją kolej, aby przejść krótkie szkolenie z instruktorem ODTJ na torze poślizgowym. Swoją wizytą nieco zaskoczył dziesiątki lubelskich kierowców, którzy w niedzielne przedpołudnie przyjechali do ośrodka przy Grygowej w Lublinie, aby przypomnieć sobie umiejętności jazdy po śliskiej nawierzchni czy zmierzyć się z testem na prawo jazdy.
Akcja
Był to jeden z punktów akcji „Bezpieczna zima z Mikołajem”, zorganizowanej przez Ośrodek Doskonalenia Techniki Jazdy w Lublinie. ODTJ jest częścią WORD w Lublinie, w którym szefem jest Ryszard Madziar.
W ramach tego wydarzenia kierowcy bezpłatnie mogli sprawdzić, jak działa symulator dachowania, pod okiem instruktora zweryfikować swoje umiejętności na płycie poślizgowej, przejść test teoretyczny na prawo jazdy (w razie negatywnego wyniku nie zabierano uprawnień) czy przejechać się samochodem na trolejach, imitujących jazdę pod lodzie.
Kandydat pokręcił się na płycie
Kandydat PiS najpierw z ciekawością przypatrywał się, jak działa symulator dachowania, towarzyszącego syna wysłał na urządzenie imitujące zderzenie przy prędkości 13 km/h i działanie pasów bezpieczeństwa, aby w końcu wsiąść do skody fabii i przejechać się po płycie poślizgowej. Polityk, prezes IPN, aż trzykrotnie, pod okiem instruktora, zmierzył się ze śliską nawierzchnią.
– Można się przekonać, jak zasadniczy wpływ ma prędkość jazdy na podejmowane decyzje i ich efekt na drodze. Wiele lat mam prawo jazdy, a tutaj, za sprawą instruktora, widzę jak prędkość z jednej strony, z drugiej warunki pogodowe, wpływają na jakość jazdy – powiedział Karol Nawrocki po wyjściu ze skody fabii. – Takie ćwiczenie polecam wszystkim. Możemy poznać swoje kwalifikacje, a w sytuacji zagrożenia, wykorzystać przygotowanie. Chciałem wszystkich zachęcić do tego, aby dbać o bezpieczeństwo w ruchu komunikacyjnym – dodał prezes Instytutu Pamięci Narodowej.
Podczas krótkiej konferencji Karol Nawrocki nie odpowiedział na nasze pytanie, czy liczy na poparcie wyborców z naszego regionu w wyborach prezydenckich.
Kierowcy tłumnie przybyli
Większość kierowców bez większych emocji obserwowała obecność Karola Nawrockiego. Cierpliwie czekali na swoją kolej wjazdu na płytę poślizgową. – Takiej akcji jeszcze u nas nie było. Od rana wciąż jest kolejka – mówi Krzysztof Ćwikliński, instruktor w ODTJ w Lublinie, który nadzorował jazdy na płycie poślizgowej. – Najeżdżamy na płytę, pojawia się kurtyna wodna, trzeba szybko rozpocząć hamowanie. Kierowcy mają możliwość spróbowania prostego hamowania przy prędkości 50 i 60 km/h – opisał ćwiczenie instruktor.
– Przyjechałam, żeby zobaczyć takie warunki, których no na co dzień nie spotykam na drodze. Przede wszystkim sprawdzić siebie. Zobaczyć, jak to naprawdę jest, czy umiem, czy nie umiem jeździć w trudnych warunkach. Jestem w ogromnym szoku, jak niewiele umiem. Bardzo mnie to dotknęło. Warto popracować dla bezpieczeństwa – powiedziała pani Milena z Lublina, która właśnie zjechała z płyty poślizgowej.
Akcja „Bezpieczna zima z Mikołajem” w lubelskim ODTJ cieszyła się ogromnym powodzeniem wśród kierowców. Kolejka oczekujących samochodów była długa. Oprócz elementów związanych z techniką jazdy można było przejść przyspieszony kurs pomocy przedmedycznej czy zmierzyć się testem na prawo jazdy.