Realne zagrożenie brakiem wypłat środków europejskich dla województwa lubelskiego było tematem konferencji Krzysztofa Hetmana posła do Parlamentu Europejskiego z udziałem radnego Województwa Lubelskiego Sławomira Sosnowskiego.
Hetman mówił o odpowiedzi, jaką otrzymał od komisarz Komisji Europejskiej ds. spójności i reform Elizy Ferreiry na pismo dotyczące spełnienia przez Polskę warunków podstawowych dla realizacji polityki spójności. Komisarz napisała m.in. o tym, że Polska wciąż nie spełnia warunków dotyczących skutecznego stosowania i wdrożenia Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej, kompleksowego planowania transportu na odpowiednim poziomie raz ram strategicznych polityki na rzecz opieki zdrowotnej i opieki długoterminowej. Dlatego Polska może przedkładać wnioski o płatności, jednak wydatki dotyczące operacji związanych z celem szczegółowym nie będą zwracane do czasu uzyskania przez Komisję Europejską informacji o spełnieniu stosownych warunków podstawowych. Refundowane mogą być jedynie wydatki dotyczące pomocy technicznej i operacji przyczyniających się do spełnienia warunków podstawowych.
– Odblokowanie środków unijnych dla naszego województwa będzie możliwe tylko po spełnieniu przez rząd PiS warunków, na które sam się zgodził – podkreśla radny Sławomir Sosnowski – Okłamywanie beneficjentów z Lubelszczyzny, że dotacje są bezpieczne, może spowodować tragiczne dla nich skutki finansowe i brak możliwości realizacji projektów.
– Od ponad pół roku ostrzegam władze Lubelszczyzny i przedstawiam kolejne dokumenty, rządowe i unijne, potwierdzające realne zagrożenie brakiem wypłat środków europejskich dla naszego regionu, tymczasem marszałek Jarosław Stawiarski, nie mając ku temu żadnych podstaw, twierdzi, że wszystko jest w porządku – podkreślał Krzysztof Hetman. – Jeżeli marszałek nie zna wspomnianych dokumentów, to jest to karygodna ignorancja, a jeżeli je zna, to znaczy, że świadomie okłamuje opinię publiczną, a przede wszystkim beneficjentów z województwa lubelskiego. Jestem coraz bardziej przekonany, że jedyną szansą na uratowanie dotacji unijnych jest odsunięcie od władzy nieudaczników: i tych z rządu, i tych z Zarządu Województwa Lubelskiego.