Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Bardzo ciekawy transfer czerwono-czarnych. W czwartek nowym koszykarzem klubu z Lublina został Doron Lamb. Polski Cukier Pszczółka Start podpisała z zawodnikiem roczną umowę.
(fot. Start Lublin)
Lamb 6 listopada będzie obchodził 30 urodziny. Jest rzucającym obrońcą i mierzy 193 cm wzrostu.
Ma też na swoim koncie równo 100 występów na parkietach NBA. 77 z nich w barwach Orlando Magic, kiedy graczami tej drużyny byli chociażby: Tobias Harris, Nikola Vucević, czy Victor Oladipo.
Lamb został jednak wybrany w drugiej rundzie Draftu przez Milwaukee Bucks z numerem 42. Po 23 występach został oddany w trakcie sezonu właśnie do Orlando. W swojej karierze w NBA notował średnio 3,45 punktu na mecz. Najwięcej w jednym spotkaniu zaliczył 16 „oczek”.
Nowy nabytek czerwono-czarnych jest absolwentem uczelni Kentucky. Co ciekawe, w sezonie 2011/2012 występował w zespole Wildcats razem z Anthony’m Davisem. I był drugim strzelcem ze średnią 13,7 pkt. na mecz. Co więcej, mocno przyczynił się do zdobycia mistrzostwa NCAA. W finałowym meczu z Kansas rzucił 22 punkty, a jego uczelnia triumfowała 67:59.
Kilka kolejnych lat spędził w G League, gdzie regularnie zdobywał po kilkanaście „oczek”. W sezonie 2015/2016 rozpoczął za to przygodę z europejską koszykówką. Grał we Francji, Czarnogórze w barwach Buducnost Podgorica, czy greckim GS Latrio. Rozgrywki 2019/2020 spędził w tureckim Darussafaki Stambuł. Licząc wszystkie mecze rozegrał 35 spotkań i notował niemal 9,3 pkt. Trzeba dodać, że mógł się pochwalić niezłą skutecznością rzutów za trzy – ponad 41 procent. W kolejnym sezonie Amerykanin pozostawał bez klubu, a teraz spróbuje się odbudować właśnie w Lublinie.
