Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KMP Lublin)
O uratowaniu życia decydują sekundy. Przekonali się o tym funkcjonariusze lubelskiego wydziału wywiadowczego, którzy ruszyli na pomoc młodej kobiecie, która leżała w kałuży krwi. Życie uratowała sznurówka i długopis.
W poniedziałkowe popołudnie policjanci z Lublina otrzymali zgłoszenie o kobiecie leżącej w kałuży krwi. Sytuacja miała miejsce w przejściu podziemnym przy dworcu PKP, a policję zaalarmowali przechodnie, którzy natknęli się na kobietę.
Wysłani na miejsce policjanci sprawdzili czynności życiowe kobiety. Okazało się, że jest nieprzytomna i posiada głębokie rany przedramienia.
– Policjanci od razu przystąpili do czynności ratunkowych. W związku z obfitym krwawieniem, z długopisu i sznurowadła wykonali prowizoryczną stazę. Dzięki temu udało się zatamować krwotok. Policjanci cały czas nadzorowali czynności życiowe poszkodowanej – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z zespołu prasowego KWP w Lublinie.
Po przyjeździe karetki, ratownicy stwierdzili, że obrażenia kobiety zagrażały jej zdrowiu i szybka reakcja policjantów uratowała życie kobiety. Nieprzytomna została przewieziona do szpitala. Ustalono, że to 20-letnia dziewczyna.
Policja przypomina, że w razie trudnej sytuacji życiowej nie powinniśmy się wstydzić, prosić o pomoc. Kontakt ze specjalistami dyżurującymi pod podanymi niżej numerami telefonów jest bezpłatny, a porady i pomoc udzielane są anonimowo:
- Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym numer 800 70 2222 (całodobowo, 7 dni w tygodniu);
- Kryzysowy Telefon Zaufania numer 116-123 (czynny codziennie w godzinach 14.00-22.00);
- Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży numer 116-111 (całodobowo, 7 dni w tygodniu).
