Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. policja )
33-latek był w domu tyranem. Znęcał się nad żoną, groził nożem. Kobieta w końcu pękła.
Ostatnio, mieszkaniec powiatu łęczyńskiego wszczął awanturę i wziął do ręki nóż kuchenny i groził żonie. Następnie popchnął ją na ścianę i uderzał pięścią po głowie.
- Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali agresora i przewieźli do policyjnej celi. Kobieta zdecydowała opowiedzieć o zachowaniu męża – relacjonuje aspirant sztabowy Magdalena Krasna z łęczyńskiej komendy.
Okazało się, że dramat w tej rodzinie trwał od kilku lat. - 33 - latek znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną. Wszczynał awantury, wyzywał kobietę, poniżał, izolował, szarpał za włosy, podduszał, opluwał, bił po twarzy, głowie, brzuchu- opisuje policjantka. Mężczyzna usłyszał znęcania się psychicznego i fizycznego nad żoną i naruszenia narządu ciała. Trafił na 2 miesiące do aresztu. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
*Jeśli doznajesz przemocy w rodzinie skontaktuj się z najbliższą jednostką policji, dzielnicowym lub powiadom odpowiednie służby. Nie pozostawaj też obojętny, jeśli jesteś świadkiem przemocy w rodzinie.
