Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin zachowała szansę na awans do półfinału play-off. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka wygrały niedzielne starcie z KS Basket 25 Bydgoszcz 74:71. O zwycięstwie w serii przesądzi więc mecz numer „pięć” w Lublinie
Tym razem lublinianki nie dały się zaskoczyć od pierwszych minut tak jak dzień wcześniej. Udanie te zawody rozpoczęła Morgan Bertsch, a później dołączyły do niej Ilaria Milazzo oraz Jennifer O’Neill. Natomiast bydgoszczanki wykorzystywały swój potencjał podkoszowy. Ich sporą przewagę wśród wysokich koszykarek dobrze zobrazowała jedna z akcji – Shante Evans weszła w „pomalowane” niczym walec, przepychając z łatwością Elisabeth Pavel. Zdobyła w sumie 3 punkty, bo dorzuciła jeden dodatkowy z rzutu wolnego. Bardzo zaskakująca była duża nonszalancja w grze „Pszczółek” – podawały zupełnie bez siły, przekonania, a piłka lądowała często w rękach rywalek. W efekcie po premierowej odsłonie akademiczki przegrywały 15:21.
Druga kwarta była bardzo wyrównana. Błędy pojawiały się po obu stronach, chociaż na prowadzeniu pozostawały bydgoszczanki. Liderką gości była Morgan Bertsch, która nie bała się twardej walki pod obręczą. Cieszyć mogło też to, że lublinianki szukały swoich szans także na obwodzie, gdzie radziła sobie chociażby Martina Fassina. Udało im się doprowadzić do sytuacji, w której gospodynie musiały uważać na faule. Na nieco ponad minutę przed końcem tej partii, dzięki serii 7:0, objęły prowadzenie 38:37. Potem 2 punkty dorzuciła jeszcze Martina Fassina i było 40:37 dla „Pszczółek”.
Podopieczne Krzysztofa Szewczyka długo nie nacieszyły się swoją przewagą punktową. Po dwóch minutach gry i dwóch rzutach „osobistych” Kariny Michałek był remis po 42. Potem przez długi czas obserwowaliśmy festiwali nieskuteczności z obu stron, który ostatecznie zakończyła Julie McBride. Do zdobywania punktów włączyły się także inne zawodniczki, a po celnej „trójce” Jennifer O’Neill było 51:50 dla gości. Ostatecznie jednak górą były wicemistrzynie kraju (52:51), bo Cierra Burdick wykorzystała akcję z ostatniej sekundy.
W decydującej kwarcie inicjatywa była po stronie lublinianek. Nie tylko potrafiły korzystać z okazji i zdobywać punkty z wypracowanych pozycji, to jeszcze na dodatek pomagały im miejscowe koszykarki, które nie popisywały się po atakowanej stronie parkietu. Po pięciu minutach gry było 63:57 dla zielono-białych. Kilka akcji później „Pszczółki” ciągle były na fali, a po rzucie Jennifer O’Neill (69:64) trener Piotr Kulpeksza wziął „czas”. Na 18 sekund przed końcem AZS UMCS wygrywał 73:71. Wynik na 74:71 ustaliła Zuzanna Sklepowicz, a rywalki nie wykorzystały ostatnich sekund, które im pozostały.
W środę, 24 marca, koszykarki powrócą do Lublina na spotkanie decydujące o awansie do półfinału play-off.
===
KS Basket 25 Bydgoszcz – Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin 71:74 (21:15, 16:25, 15:11, 19:23)
Pszczółka: O’Neill 28, Milazzo 4, Pavel 5, Fassina 11, Bertsch 20 – Sklepowicz 3, Niedźwiedzka 1, Poboży 2, Kośla.
Basket: Międzik 9, Burdick 17 (14 zb.), McBride 11, Michałek 7, Evans 18 – Stankiewicz 9, Boonstra.
Sędziowie: Paulina Gajdosz Łukasz Andrzejewski, Tomasz Szczurewski.