Radni gminy Końskowola wykonali pierwszy krok w kierunku powstania Domu Ludowego w Pulkach. Pieniądze na wykup ziemi już są, a władze gminy zapowiadają przyznanie kolejnej sumy - na dokumentację. Całość może kosztować kilkaset tysięcy złotych.
Pulki to jedna z nielicznych wsi, które nie mają świetlicy, ani żadnego innego miejsca dla organizacji zebrań sołeckich, czy integrowania mieszkańców. Te dotychczasowe, z konieczności, zwoływane są na prywatnej posesji pani sołtys.
Radni gminy Końskowola, podczas ostatniej sesji zabezpieczyli sumę 100 tys. złotych na zakup działki pod Dom Ludowy. Janusz Próchniak, prezes „Zielonego Powiśla” (stowarzyszenia, którego komitet wygrał ostatnie wybory samorządowe) chwali decyzję radnych.
– To krok do spełnienia naszej obietnicy wyborczej złożonej w ramach komitetu. Złożyliśmy również wniosek do Urzędu Gminy o zabezpieczenie w przyszłym roku środków na dokumentację projektową dla tego budynku – informuje prezes „ZP”.
Taki wniosek, jak wynika z kolei z informacji przekazanych przez wójta, Stanisława Gołębiowskiego, nie był potrzebny. – Sądzę, że pieniądze na projekt w przyszłym roku się znajdą. Trudniej będzie o pieniądze na budowę – przyznaje włodarz Końskowoli.
To ile będzie kosztować nowy Dom Ludowy będzie zależało od samego projektu. Według Janusz Próchniaka, nie powinny być to jednak więcej, niż 250-300 tys. złotych. Ponadto, jak zaznacza, istnieją programy unijne, do których samorząd może aplikować na ten cel.