Młoda mieszkanka gminy Kłoczew wypadła z drogi, a jej samochód dachował. To skutek próby uniknięcia zderzenia z sarną, która wybiegła na drogę. Do zdarzenia doszło w ostatnią środę w Żyrzynie. 22-latka trafiła do szpitala.
Kobieta jadąc volkswagenem wykonała nagły skręt próbując uniknąć zderzenia ze zwierzęciem. Niestety manewr ten zakończył się utratą panowania nad samochodem. Auto wypadło z drogi i dachowało. Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Pogotowie zabrało poszkodowaną do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
To już kolejny, 61 przypadek kolizji drogowej z udziałem zwierząt, jaki zanotowano tylko w tym roku na drogach powiatu puławskiego. Jak informuje policja, uczestniczyły w nich nie tylko dzikie zwierzęta, ale także te hodowlane. Najbardziej niebezpieczne są te pierwsze. Ich aktywność (szczególnie dzików, saren i łosi) wzrasta nocą oraz wczesnym rankiem, dlatego widząc znak ostrzegawczy, warto zwolnić i zachować czujność. To istotne także dlatego, że w przypadku kolizji na odcinku oznaczonym znakiem, ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania.