Grają na instrumentach, ćwiczą, rzeźbią i pomagają sobie nawzajem, a wszystko pod czujnym okiem terapeutów. Podopieczni otwartego właśnie Środowiskowego Domu Samopomocy w Górze Puławskiej znów czują się potrzebni.
Do swojej dyspozycji mają kilka pracowni, m.in.: do rozwijania umiejętności artystycznych, do ćwiczeń, gier, stolarnię, czy kuchnię z jadalnią, która służy jako pracownia gospodarstwa domowego. Ponadto w programie ich zajęć znajdą się także wycieczki, np. do kina, czy sklepu (po to, aby nauczyć się robienia zakupów).
Osoby niepełnosprawne znajdują się pod okiem wykwalifikowanej kadry, a każdy ich dzień od godziny 7 do 15 mają zaplanowany. Dla większości z nich to nowość. W swoich domach osoby niepełnosprawne lub posiadające zaburzenia psychiczne na ogół są odsuwane nawet od najprostszych prac. W Górze Puławskiej uczą się życia na nowo. - Z obserwacji uczestników, a także z informacji od ich rodzin wiemy, że nasi podopieczni są zadowoleni, czują się potrzebni i wzrasta ich samoocena - mówi Iwona Ślusarczyk z zarządu fundacji "Pójdźmy Razem”.
Fundacja planuje już kolejne inwestycje. Chce zagospodarować miejsce wokół ośrodka, wymienić stare ogrodzenie, zadbać o nową zieleń, a także kupić samochód. Ten ostatni mógłby służyć do transportu podopiecznych, którzy obecnie na ogół przywożeni na miejsce są przez swoje rodziny. W planach jest także rozszerzenie oferty terapeutycznej o nowe rodzaje zajęć.