Mieszkaniec gminy Puławy miał zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Mimo to pijany wsiadł za kółko. Został zatrzymany i to dwa razy w ciągu kilku godzin
Nieodpowiedzialny kierowca nie wyciągnął wniosków. Trzy godziny później został zatrzymany kilometr dalej. - 54-latek trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności - wyjaśnia Marcin Koper z puławskiej policji.
Co ciekawe razem z mężczyzną jechało troje trzeźwych pasażerów, w tym jego siostra.