Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

13 lipca 2018 r.
16:21

Lubelskie: Romski gang oferował pracę za granicą. Tam robili ze swoich ofiar niewolników

Zakończył się proces członków romskiego gangu z Puław, oskarżonych o handel ludźmi
Zakończył się proces członków romskiego gangu z Puław, oskarżonych o handel ludźmi (fot. Archiwum)

Zakończył się proces członków romskiego gangu z Puław, oskarżonych o handel ludźmi. Sąd uznał, że Józef G. i jego kompan wywozili swoje ofiary za granicę, by tam brać na ich konto zasiłki oraz zmuszać do kradzieży i oszustw.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wyrok w tej sprawie zapadł w piątek w Sądzie Okręgowym w Lublinie. Na ławie oskarżonych zasiadali 35-letni Józef G. ps. „Mały” oraz 42-letni Sebastian N. Obaj odpowiadali za udział w gangu działającym w okolicach Puław, a także w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Według śledczych, byli częścią większej grupy. Członkowie gangu proponowali swoim ofiarom – głównie bezrobotnym bez środków do życia – pracę za granicą. Na miejscu zmuszali ich do różnego rodzaju oszustw. Z uwagi na charakter sprawy i dobro ofiar, proces toczył się za zamkniętymi drzwiami.

Józefowi G. postawiono kilkanaście zarzutów dotyczących udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz handlu ludźmi. 35-latek bił, więził i głodził swoje ofiary. Groził, że zgwałci żonę jednego z pokrzywdzonych. Chciał w ten sposób zmusić swoje ofiary do oszustw i kradzieży. Józef G. dostał za to pięć lat więzienia oraz 4 tys. zł grzywny. Sebastianowi N., za kilka podobnych przestępstw sędzia Małgorzata Tatara-Wajs wymierzyła karę czterech lat pozbawienia wolności. Mężczyzna musi również zapłacić tysiąc złotych grzywny.

Członkowie romskiego gangu wpadli po akcji Centralnego Biura Śledczego. Z ustaleń policjantów wynika, że przestępcy wywozili swoje ofiary do Niemiec i Wielkiej Brytanii. Tam na konto „pracowników” wyłudzali różnego rodzaju świadczenia socjalne. Przejmowali później pieniądze, wypłacane na konta ofiar. Do przestępstw dochodziło w latach 2010 – 2012.

Śledczy namierzyli zarówno ofiary, jak i członków gangu. Ci ostatni wyjechali jednak z Polski. Wysłano za nimi nakazy aresztowania. Pod koniec 2015 r. w Wielkiej Brytanii wpadł Sebastian N. Kilka miesięcy później policjanci zatrzymali „Małego”. W grudniu 2016r. obaj stanęli przed sądem.

Członkowie gangu oferowali pracę za granicą. Werbowali głównie bezrobotnych, którzy nie znali języków obcych. Przestępcy płacili za ich transport i zakwaterowanie. Na miejscu zabierali dokumenty „pracowników”. Następnie razem ze swoimi ofiarami chodzili na rozmowy do urzędów, fabrykując wcześniej np. dokumenty świadczące o zatrudnieniu. Dzięki temu zakładali „pracownikom” konta bankowe. Do rachunków brali karty płatnicze z limitem zadłużenia w granicach 2 tys. euro. Pieniądze wypłacali przestępcy, a ofiary zostawiały z długami. Czasem pokrzywdzeni musieli robić zakupy na kredyt, a członkowie gangu sprzedawali towar.

Śledczy ustalili, że przestępcy zrobili ze swoich ofiar niewolników. Bezrobotni mieszkali w fatalnych warunkach. Byli pod stałym nadzorem. Nie mogli sami wychodzić z domów. Byli bici i zastraszani. Piątkowy wyrok nie jest prawomocny.

Pozostałe informacje

Górniczki mają ostatnio sporo powodów do radości

W sobotę piłkarki GKS Górnik Łęczna podejmą UKS SMS Łódź

GKS Górnik Łęczna na razie kapitalnie prezentuje się w rundzie wiosennej. Łęcznianki w trzech ligowych spotkaniach zdobyły komplet punktów. 6 „oczek” jest zasługą Mai Osińskiej, która prowadziła zespół w dwóch pierwszych kolejkach, a jeden triumf to zasługa Artura Bożyka, który przejął zespół w minionym tygodniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium