Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Grupa architektów i urbanistów w sobotę zwiedzała dworzec oraz teren wokół niego
Na zaproszenie władz miasta do Puław przyjechali projektanci miejskiej architektury. Obejrzeli okolice byłego dworca autobusowego i zapoznali się z historię tego miejsca. Wkrótce przystąpią do pracy i nakreślą nowe koncepcje jego zagospodarowania.
Tuż po tym jak dworzec PKS stał się własnością miasta, stało się jasne, że puławski samorząd będzie chciał to miejsce zmienić. Położony pomiędzy ul. Lubelską i Wojska Polskiego teren to obecnie jedna z najciekawszych, otwartych na zabudowę lokalizacji w mieście. Pomóc w przygotowaniu najlepszego rozwiązania ma ogłoszony niedawno konkurs. W jego ramach, w ostatnią sobotę, do Puław przyjechała grupa młodych projektantów miejskiej architektury.
Po dworcu i okolicach oprowadzał ich Paweł Oroń, szef Wydziału Zagospodarowania Przestrzennego z urzędu miasta. O historii miejsc opowiedział Zbigniew Kiełb, historyk z Pracowni Dokumentacji Dziejów Miasta. Uczestnicy konkursu poznali również opinię mieszkańców, którzy towarzyszyli ich wizji lokalnej.
Zmiany, jak tłumaczą urzędnicy, mają zwiększyć m.in. funkcjonalność obecnego układu urbanizacyjnego i sprawić, by stał się bardziej przyjazny dla mieszkańców. Efekty prac młodych urbanistów i architektów poznamy pod koniec roku. Czas na składanie prac konkursowych mija 6 grudnia. Autorzy najlepszych propozycji otrzymają nagrody finansowe. Na zwycięzcę czeka 25 tys. złotych. Kto nim zostanie dowiemy się w marcu.
