Rekordzistą tego weekendu został 53-letni kierowca bmw. Mężczyzna osiągnął prędkość nawet 215 km/h na drodze ekspresowej z Lublina do Warszawy. Pędził tak szybko, że nie zauważył jadącego prawym pasem radiowozu.
W weekend funkcjonariusze zatrzymali na drogach pow. puławskiego sześciu kierowców, którzy znacząco przekroczyli prędkość. Aż pięciu z nich w terenie zabudowanym miało co najmniej o 50 km/h na licznikach więcej niż powinno. Wszyscy stracili prawa jazdy na trzy miesiące.
Rekordzistą był jednak 53-letni kierowca bmw z Lublina. Mężczyzna pędził drogą ekspresową z Lublina do Warszawy z prędkością nawet 215 km/h. Zauważyli go policjanci, których wymijał na trasie. 53-latek otrzymał mandat i punkty karne.