Prezydent miasta zakazał przeprowadzenia protestu przeciwko zjazdowi muzułmanów w Puławach. – Przynajmniej pomodlimy się w intencji prześladowanych religijnie – mówią organizatorzy niedoszłej akcji protestacyjnej.
„Mądry Polak przed szkodą. Stop islamizacji Europy”. Poparło go ponad 1600 osób. – Nasza akcja miała mieć charakter pokojowy i informacyjny – mówi Andrzej Kuszyk, jeden z organizatorów manifestacji.
Protestujący chcieli ustawić na placu Chopina kiosk z materiałami informacyjnymi oraz przeprowadzić dwugodzinną pikietę.
– Specjalnie wybraliśmy plac przed magistratem, bo jest monitorowany. Nie zamierzaliśmy w żaden sposób doprowadzić do sytuacji konfliktowej z muzułmanami – tłumaczy Kuszyk. Protestu jednak nie będzie, bo organizatorzy otrzymali zakaz jego przeprowadzenia.
Zdaniem władz miasta zezwolenie na manifestację mogłoby doprowadzić do naruszenia prawa.
– Od dłuższego czasu na forach internetowych trwa nawoływanie do wzięcia udziału w protestach, a środowiska o poglądach nacjonalistycznych oraz grupy pseudokibiców deklarują wzięcie czynnego udziału. Z treści części wpisów internetowych wynika, że niektórzy uczestnicy mogą być skłonni do popełnienia czynów niedozwolonych – czemu dają wyraz we wspomnianych wpisach – czytamy w uzasadnieniu decyzji prezydenta Puław.
Urzędnicy posiłkują się przy tym opinią komendanta puławskiej policji. Stwierdził w niej, że zgromadzenia protestujących „mogą stać się pretekstem bądź okazją do aktywności lub uczestnictwa osób o ekstremistycznych i rasistowskich poglądach, a przez to impulsem do zakłócania porządku publicznego na terenie miasta, a przede wszystkim zakłócania spokoju uczestnikom zjazdu”.
– Skoro nie możemy postawić kiosku i przeprowadzić pikiety, to przynajmniej odmówimy różaniec. Być może rozdamy też kilka ulotek. Bez obaw, ich treść sprawdził renomowany prawnik. Nie złamiemy prawa. Ktoś ze strachu nie dał nam szansy. Myślę, że strzelił sobie przy tym w stopę, bo protestować chcieli młodzi ludzie, którzy nijak nie wpisują się w stereotyp ogolonego na łyso osiłka. Oni pójdą niedługo do urn wyborczych – komentuje decyzję puławskich władz Andrzej Kuszyk.
Organizatorzy akcji protestacyjnej nie będą odwoływać się od decyzji prezydenta Puław.
- To dobra informacja. Decyzja władz Puław pokazuje poszanowanie prawa i konstytucji. Islam jest religią pokoju. Koran nakazuje szacunek dla innego człowieka i innych wyznań. My wyznajemy te wartości – mówi Paweł Dudek, rzecznik zjazdu muzułmanów.