W 2019 roku może rozpocząć się długo oczekiwany remont elewacji szpitala specjalistycznego w Puławach. Oprócz ocieplenia ścian, wymieniona ma zostać cała stolarka okienna oraz instalacje grzewcze. Przewidziano również montaż solarów i fotowoltaiki
Puławski szpital od lat cierpi z powodu wysokich kosztów ogrzewania, które potęgują problemy z nieszczelnymi oknami i brakiem ocieplenia ścian. Nowoczesna w momencie jej montażu elewacja placówki, przez ostatnie dekady została poważnie nadszarpnięta zębem czasu. O potrzebie jej wymiany mówi się od dawna, ale teraz jest naprawdę blisko, by te plany się ziściły.
Pieniądze na głęboką termomodernizację budynku SP ZOZ przy ul. Bema mają pochodzić z dotacji Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Rozpatrzenie złożonego już wniosku i przyznanie środków będzie możliwe w pierwszych miesiącach przyszłego roku. Chodzi o ok. 13 mln złotych. Co ważne, środki te mogłyby pokryć nawet do stu procent kosztów kwalifikowanych. Warto dodać, że 15 procent z nich stanowić ma niskooprocentowana pożyczka.
– Budżet powiatu puławskiego jest przygotowany do podjęcia tego wyzwania. Dla nas termomodernizacja szpitala jest zadaniem priorytetowym. Ja jestem dobrej myśli. Wierzę w to, że dostaniemy te pieniądze – mówi Ireneusz Rzepkowski, członek zarządu powiatu puławskiego.
Z jeszcze większą pewnością, co do szans na pozytywną decyzję z NFOŚiGW, wypowiada się dyrektor SP ZOZ, Piotr Rybak. – Jestem przekonany, że w przyszłym roku podpiszemy umowę na ten cel.
Jeśli tak się stanie, tuż po podpisaniu umowy, szpital będzie mógł ogłosić przetarg i wyłonić wykonawcę. W ramach zadania, cały budynek pokryje nowa elewacja.
– Kolorystycznie będzie ona nawiązywała do istniejącej oraz tej z wyremontowanego już pawilonu „C” – mówi dyrektor, podkreślając, że ważniejszy od kwestii estetycznych będzie komfort pacjentów. Po zakończeniu prac, temperatura na poszczególnych oddziałach, szczególnie w okresie letnim, powinna być znacznie bardziej przyjazna. Termiczny komfort w zimie poprawić mają natomiast nowe, szczelne okna. Montaż klimatyzacji nie jest przewidywany.
Cały projekt, zakładający ponadto wymianę systemu grzewczego oraz montaż urządzeń pozyskujących energię odnawialną (solary, fotowoltaika) ma znacząco zmniejszyć bardzo wysokie obecnie koszty ogrzewania szpitala. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem i SP ZOZ pozyska dotację i rozstrzygnie przetarg, prace będą mogły rozpocząć się w 2019 roku.
Przychodnia musi zaczekać
W związku z tym, że priorytetem władz powiatu puławskiego oraz dyrekcji SP ZOZ jest obecnie dalszy ciąg prac remontowych w obrębie szpitala, na razie nie pewne są losy przychodni przy ul. Centralnej. Co prawda, dyrektor Piotr Rybak zapowiada zlecenie przygotowania dokumentacji technicznej dla tej placówki, to jednak nie wiadomo, kiedy pojawi się szansa przeprowadzenie jej gruntownego remontu. Przypominamy, że wspomniany POZ jest obecnie najbardziej zaniedbaną placówką tego typu w Puławach.
– Mamy to na uwadze, ale obecnie nie jest to nasz priorytet. Powiat nie posiada obecnie środków, które wystarczyłyby na pokrycie kosztów. Nasz budżet tego nie udźwignie. Obecnie najważniejszy jest szpital – mówi Ireneusz Rzepkowski z zarządu powiatu puławskiego. Do wsparcia tego remontu nie spieszą się także władze miasta Puławy, które z powodu równoczesnej przebudowy Domu Chemika i budowy hali widowiskowo-sportowej wkrótce zadłużą się na ok. 100 mln złotych