

Ponad 78 proc. pracowników uczestniczących w referendum w Zakładach Azotowych „Puławy” opowiedziało się za strajkiem.

Wczoraj związkowcy przedstawili wyniki referendum. Swój głos oddało w nim prawie 52 procent uprawnionych. Na pytanie dotyczące podjęcia strajku zgodę wyraziło ponad 78 procent głosujących. Prawie 90 proc. opowiedziało się za podwyżką płac.
– Taki wynik pokazuje skalę niezadowolenia wśród załogi – komentuje Ryszard Szubstarski, wiceprzewodniczący Związku Pracowników Ruchu Ciągłego Zakładów Azotowych.
Nie wiadomo, jaką formę przybierze protest. – Możliwości jest wiele, choćby strajk włoski. Do wyłączenia maszyn i zatrzymania procesu produkcji nie dojdzie – wyjaśnia Szubstarski.