Już niedługo będzie można korzystać z plaży i boiska do piłki plażowej, które powstają w Kazimierzu Dolnym. Reaktywowanie tego terenu to pomysł młodych mieszkańców, którzy wspólnie porządkują teren. Szukają też chętnych do pomocy, bo pracy jest mnóstwo.
Plaża powstaje między portem jachtowym a boiskiem do piłki nożnej Kazimierskiego Klubu Sportowego „Orły”.
– Kazimierska młodzież od dawna narzekała, że brakuje miejsca do spędzania wolnego czasu, również aktywnego wypoczynku. Szczególnie teraz kiedy są wakacje. Wpadliśmy więc na pomysł odtworzenia nie tylko plaży, ale też boiska do piłki plażowej, które wiele lat temu tu działały i cieszyły się ogromnym zainteresowaniem – mówi Weronika Ziarnicka, mieszkanka Kazimierza Dolnego i jedna z pomysłodawczyń plażowego projektu. – Szkoda, żeby marnował się tak piękny teren. Przez lata wszystko było zaniedbane, bo nikt z tego nie korzystał. Sami zajmujemy się karczowaniem, plewieniem, sprzątaniem. Pracy jest bardzo dużo, więcej niż się spodziewaliśmy.
Wczoraj młodzi entuzjaści spotkali się już po raz drugi, żeby przez kilka godzin wspólnie porządkować plażę.
– Chcieliśmy zacząć działać już w czerwcu, żeby wszystko było gotowe na początek wakacji. Niestety przeszkodziła nam wysoka woda. Musieliśmy zaczekać, aż wszystko wyschnie. Zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby nam pomóc. Im nas więcej, tym weselej i szybciej będziemy mogli plażować – zachęca Weronika. – Kolejne spotkanie planujemy w najbliższą sobotę. Pracy zostało jeszcze sporo, ale już teraz widać pierwsze efekty. Wykorzystujemy przede wszystkim naturalny piasek, ale mamy dostać jeszcze trochę w zapasie do ewentualnego uzupełnienia.
Z plaży będzie można korzystać już za dwa tygodnie.
– Na boisko potrzeba trochę więcej czasu. Zwróciliśmy się do miasta z prośbą o udostępnienie słupków potrzebnych do zawieszenia siatki. Chcemy zacząć jak najszybciej, żeby można było zorganizować pierwszy mecz – zapowiada Ziarnicka.