Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do groźnego wypadku doszło w poniedziałek ok. godz. 17 w Łanach koło Markuszowa. 25-letni mężczyzna kierując quadem stracił panowanie i wjechał w krzaki przewracając pojazd. W ciężkim stanie trafił na oddział intensywnej terapii.
Jego 14-letni pasażer bardzo się potłukł.
Jak ustalili policjanci, kierujący pojazdem mieszkaniec gminy Garbów w pewnym momencie na prostym odcinku drogi wjechał w przydrożne krzewy. Czterokołowiec wywrócił się.
Kierowca został przewieziony na oddział intensywnej terapii do szpitala w Lublinie. Mężczyzna był nieprzytomny, był reanimowany z powodu zatrzymanej pracy serca. Ponadto złamał podstawę czaszki i miał inne liczne obrażenia. Jego nieletni pasażer doznał licznych potłuczeń ciała.
Puławscy policjanci ustalają teraz okoliczności wypadku. Według relacji świadków, kierujący pojazdem mógł znajdować się pod wpływem alkoholu. Ale żeby to stwierdzić ostatecznie od kierowcy została pobrana krew.
(pab)
Jak ustalili policjanci, kierujący pojazdem mieszkaniec gminy Garbów w pewnym momencie na prostym odcinku drogi wjechał w przydrożne krzewy. Czterokołowiec wywrócił się.
Kierowca został przewieziony na oddział intensywnej terapii do szpitala w Lublinie. Mężczyzna był nieprzytomny, był reanimowany z powodu zatrzymanej pracy serca. Ponadto złamał podstawę czaszki i miał inne liczne obrażenia. Jego nieletni pasażer doznał licznych potłuczeń ciała.
Puławscy policjanci ustalają teraz okoliczności wypadku. Według relacji świadków, kierujący pojazdem mógł znajdować się pod wpływem alkoholu. Ale żeby to stwierdzić ostatecznie od kierowcy została pobrana krew.
(pab)
