Chłopiec widział jak mężczyzna ubrany na zielono kradnie Amelkę. Teraz złodzieja szuka policja. Właścicielka wyznaczyła nagrodę za odnalezienie suczki.
Po kilku minutach, kiedy wyszła ze sklepu, Amelki już nie było. Zrozpaczona kobieta natychmiast powiadomiła policję. Jak się okazało kradzież Ameli widział chłopiec, który stał w pobliżu.
– Tylko dzięki temu chłopcu wiemy, że suczkę od barierki odwiązał mężczyzna ubrany w kurtkę koloru zielonego i poszedł z nią w kierunku ulicy Piłsudskiego – mówi Marcin Koper, rzecznik puławskiej policji.
Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania Amelki. Mimo starań nie udało im się odnaleźć suczki.
Właścicielka Amelki za odnalezienie jej wyznaczyła nagrodę.
Policja prosi świadków kradzieży oraz osoby, które rozpoznają suczkę na zdjęciu o kontakt osobisty lub telefoniczny z jednostką Policji w Puławach pod nr tel. 081 889 02 09 lub 997.