– W mojej ocenie działania podejmowane przez pana Radosława Grudnia mają charakter polityczny – uważa Robert Mazurek (PiS), przewodniczący rady powiatu radzyńskiego. Jest on jednocześnie dyrektorem Radzyńskiego Ośrodka Kultury i prezesem „Podróżnika”. Stowarzyszenia, które zawierało umowy ze starostwem. Z kolei, Radosław Grudzień współpracujący z siecią obywatelską Watchdog Polska, skierował wniosek o wygaszenie mandatu przewodniczącego.
O sprawie pisaliśmy na naszych łamach na początku lipca. Radosław Grudzień dotarł m.in. do dwóch umów, które wskazują, że stowarzyszenie „Podróżnik” wyświadczyło odpłatne usługi na rzecz starostwa powiatowego w Radzyniu Podlaskim.
Chodzi o emisję życzeń świątecznych na portalu kochamradzyn.pl, który należy do „Podróżnika”. Obie faktury wystawiono na kwoty 300 zł brutto.
– To jest wysoce nieetyczne – uważa działacz Watchdog. – Radny Robert Mazurek zarządza działalnością Radzyńskiego Stowarzyszenia „Podróżnik”, które pomimo że nie jest zarejestrowane w Rejestrze Przedsiębiorców, prowadzi działalność gospodarczą z wykorzystaniem mienia powiatu radzyńskiego – argumentuje Grudzień i zauważa: – Z treści faktur wynika, że stowarzyszenie to korzysta ze zwolnienia podatkowego w podatku VAT na podstawie art. 114 ust. 1 ustawy o VAT, przysługującego drobnym przedsiębiorcom.
Pod ocenę Komisji Skarg i Wniosków Rady Powiatu trafił już wniosek Grudnia o wygaszenie mandatu Mazurka.
Komisja odniosła się do sprawy negatywnie. Powołano się m.in. na opinię radcy prawnego zatrudnionego w starostwie, który zaznaczył, że Mazurek w stowarzyszeniu pracuje społecznie, bez wynagrodzenia.
Poza tym radca argumentował, że stowarzyszenie „Podróżnik” nie jest wpisane do rejestru przedsiębiorców. –Mieliśmy wątpliwości m.in. czy ta forma to jest działalność gospodarcza czy nie. A skoro interpretacje prawne są różne, komisja nie jest władna, aby rozstrzygać, która z nich jest prawdziwsza – tłumaczy radny Jarosław Ejsmont sekretarz Komisji Skarg i Wniosków i dodaje, że wnioskiem zajmie się rada powiatu.
– W mojej ocenie działania podejmowane przez pana Radosława Grudnia mają charakter polityczny i służą jedynie zdyskredytowaniu mnie jako przewodniczącego Rady Powiatu, dyrektora Radzyńskiego Ośrodka Kultury i działacza społecznego – uważa z kolei Mazurek. – Zapewne ma to związek, z tym że traktuje mnie jako potencjalnego kandydata na urząd burmistrza Radzynia Podlaskiego, o który jak do tej pory bez powodzenia ubiegała się jego małżonka – dodaje przewodniczący rady.
Przywołuje też opinię adwokata Ignacego Chwesiuka na ten temat. „Działalność stowarzyszenia w zakresie publikacji odpłatnych ogłoszeń w serwisie internetowym Kocham Radzyń Podlaski nie ma charakteru działalności gospodarczej (nie spełnia przesłanek z art. 3 ustawy Prawo przedsiębiorców) i jest kwalifikowana jako odpłatna działalność statutowa Stowarzyszenia. Należy uznać, że w przypadku radnego powiatowego Roberta Mazurka nie doszło do naruszenia art. 25 b ustawy o samorządzie powiatowym” – czytamy w opinii prawnika.
Tymczasem, autor wniosku nie porzuca swojej argumentacji. – Spora część wywodu radcy prawnego skupia się na tym, że Stowarzyszenie Podróżnik nie ma wpisu do rejestru przedsiębiorców, a skoro wpisu brak, to działalności nie wykonuje. Problem leży w tym, że mimo braku wpisu, wykonuje – podkreśla Grudzień. – Za pieniądze pan Robert Mazurek przyjmował ogłoszenia, wystawiał faktury, jest nawet cennik na stronie internetowej. Wszystkie przesłanki są spełnione, co więcej, w statucie stowarzyszenia widnieje prowadzenie serwisu internetowego, a nie przyjmowanie reklam – dodaje aktywista.
Rada powiatu zajmie się wnioskiem w sprawie wygaszenia mandatu najprawdopodobniej na sesji jeszcze w lipcu.