Rangers FC – Lech Poznań 1:0. Druga porażka w Lidze Europy

Dzień przed meczem okazało się, że trener Dariusz Żuraw nie będzie mógł skorzystać z dwóch ważnych zawodników ofensywnych: Tiby i Jakuba Kamińskiego. Ich brak od początku był widoczny. W pierwszej połowie obie ekipy stoczyły wyrównany bój bez wielkich sytuacji bramkowych.

Odrobinę groźniejsi byli gospodarze. W 42 minucie Steven David dwa razy próbował zaskoczyć Filipa Bednarka. Najpierw jego strzał udało się zablokować, a druga próba poszybowała wysoko nad poprzeczką. Kilkadziesiąt sekund później ładną akcją odpowiedziała polska drużyna. Alan Czerwiński dograł w pole karne do Mikaela Ishaka, a napastnik gości chyba pośpieszył się ze strzałem, bo od razu huknął w kierunku bramki jednak spudłował.

W drugiej odsłonie szybko niewiele zabrakło, żeby w polu karnym do piłki doszedł Michał Skóraś. Później Thomas Rogne strzelał głową, ale niecelnie. Kluczowa dla losów spotkania okazała się 68 minuta. Wówczas tym razem rezerwowy Alfredo Morelos świetnie znalazł się w polu karnym, a następnie głową zamknął dośrodkowanie z lewej strony Borny Barisica i pokonał Bednarka.

Ekipa z Poznania starała się doprowadzić do wyrównania, trener Żuraw posłał na boisko dwóch kolejnych napastników, ale chociaż Lech naciskał i naciskał Szkotów, to nie był w stanie na poważnie zagrozić ich bramce.

W efekcie, trzeba było się pogodzić z drugą porażką w Lidze Europy. Kolejne spotkanie Jakub Moder i spółka zagrają 5 listopada. Wówczas zmierzą się u siebie z belgijskim Standardem Liege.

Rangers FC – Lech Poznań 1:0 (0:0)

Bramka: Morelos (68).

Rangers: McGregor – Tavernier, Goldson, Balogun, Barisić, Arfield (80 Jack), Davis, Kamara, Hagi (69 Aribo), Roofe (63 Morelos), Kent (81 Barker).

Lech: Bednarek – Czerwiński, Satka, Rogne, Krawec, Skóraś (74 Sykora), Moder, Marchwiński (82 Awwad), Ramirez (88, Kaczarawa), Puchacz, Ishak.

Zółte kartki: Balogun, Goldson – Ishak.

Sędziował: Kristo Tohver (Estonia).

GRUPA D

Benfica Lizbona – Standard Liege 3:0 (0:0)

Bramki: Pizzi (49-z karnego i 76), Waldschmidt (66-z karnego).

1. Benfica 2 6 7-2
2. Rangers 2 6 3-0
3. Lech 2 0 2-5
4. Standard 2 0 0-5