

Sześć nowych autobusów o napędzie elektrycznym na początku przyszłego roku trafi na puławskie ulice. Umowa z ich dystrybutorem na polskim rynku, firmą EV Motors, własnie została podpisana. Wartość kontraktu to prawie 20 milionów złotych.

Mieszkańcy Puław, pasażerowie miejskiej komunikacji, za niecały rok będą podróżować wygodniej i ciszej, a na dodatek bez emitowania spalin.
Miejski przewoźnik, spółka MZK, podpisała dzisiaj umowę na dostawę 6 autobusów chińskiej marki King Long. Chodzi o model PEV12 Smart City. To niskopodłogowy, dwunastrometrowy pojazd z 36 miejscami siedzącymi i masie własnej wynoszącej 13,5 tony.
Autobus zasilany jest silnikiem elektrycznym o mocy 350 kW, który na jednym ładowaniu może przejechać ponad 500 km. Na jego wyposażeniu jest między innymi klimatyzacja z funkcją ogrzewania, system chłodzenia baterii na bazie ciekłego azotu, ledowe oświetlenie zewnętrzne i wewnętrzne, elektroniczne lusterka wsteczne, kamery 360 stopni, czy też porty USB w przestrzeni pasażerskiej.
Pojazdy będą posiadały również biletomaty obsługujące płatności zbliżeniowe oraz - kolejna nowość - mobilne defibrylatory. W pakiecie są także szkolenia z udzielania pierwszej pomocy dla kierowców w przypadku zaistnienia konieczności ich użycia.
Sześć nowych pojazdów do Puław dostarczy ich polski dystrubutor, firma EV Motors w konsorcjum z wileńskim Busnex UAB. Oprócz autobusów, w ramach tego samego zamówienia, w zajezdni przy ul. Dęblińskiej pojawią się trzy elektryczne ładowarki. Wartość kontraktu to niecałe 19,8 mln zł brutto przy czym 14,5 mln zł to wysokość bezzwrotnej dotacji. Inwestycję w bezemisyjny transport wsparł Narodowy Fundusz Środowiska i Gospodarki Wodnej.
- To kolejny krok w stronę ekologicznej i innowacyjnej komunikacji miejskiej, który przyczyni się do poprawy komfortu podróżowania w Puławach - ocenia Paweł Dadej, prezes MZK Puławy. Jak dodaje w rozmowie z nami, dostawa ma pozytywnie wpłynąć także na koszty funkcjonowania spółki. - Wycofując najstarsze autobusy marki Solbus napędzane silnikami diesla ograniczymy koszty napraw. Serwis pojazdów King Long zapewni nam udzielona gwarancja - tłumaczy. Znikną również koszty paliwa, a zamiast nich pojawi się wyższe zużycie prądu.
Kierowcy, którzy na początku przyszłego roku zasiądą za kierownicą elektryków, zanim to zrobią będą musieli przejść specjalne szkolenie z techniki jazdy.
Chodzi o wykorzystywanie systemu odzyskiwania energii w celu osiągania zasięgu przewidzianego przez producenta. Autobusy King Long poza Puławami na stałe pojawią się m.in. w Krośnie. Zainteresowany pojazdami był również Rzeszów, a dokładniej związek gmin "Podkarpacka Komunikacja Samochodowa", ale chińskie elektryki tam nie trafią. Jak donosi portal transinfo - zwycięzcy przetargu (EV Motors i Busnex) od podpisania kontraktu odstąpili.

