Kierowca, który doprowadził do wypadku w Stalowej Woli w wyniku którego zginęli rodzice trójki dzieci był nietrzeźwy.
Takie informację podała prokuratura. Do wypadku doszło kiedy mężczyzna kierujący samochodem w trakcie wyprzedzania zderzył się z prawidłowo jadącym z przeciwka drugim autem którym podróżowały trzy osoby: 37-letnia kobieta, 39-letni mężczyzna i 2,5 roczny chłopiec. - Niestety, mimo reanimacji, życia 37-letniej kobiety i 39-letniego mężczyzny, którzy podróżowali tym autem, nie udało się uratować – poinformowała podkom. Ewelina Wrona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Z całej trójki przeżyło tylko dziecko, które trafiło do szpitala.
Wiceminister sprawiedliwości i pełnomocnik rządu ds. praw człowieka Marcin Warchoł wystąpił do prokuratora generalnego o nadzór i surowe potraktowanie sprawcy zdarzenia.