Rozszerza się teren objęty restrykcjami w związku z afrykańskim pomorem świń (ASF). Obszar ochronny obejmuje już powiat lubartowski, m.in. gminy Firlej i Kock.
W Lubelskiem potwierdzono już 44 ogniska ASF u świń i 170 przypadków tej choroby u dzików. Decyzją Komisji Europejskiej z 14 sierpnia do obszaru ochronnego zostały włączone gminy z terenu powiatu lubartowskiego – Firlej, Kock, Niedźwiada, Ostrówek, Ostrów Lubelski i Uścimów.
– Obostrzenia dotyczą posiadaczy świń, których obowiązują różnego rodzaju zakazy i nakazy – tłumaczy Katarzyna Szczubiał z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynaryjnego w Lublinie. – To np. nakaz utrzymania świń w warunkach wykluczających kontakt z dzikami, zabezpieczenie paszy przed dostępem zwierząt wolno żyjących, obowiązek wyłożenia mat dezynfekcyjnych przed wjazdami do gospodarstw i pomieszczeń, w których są utrzymywane świnie i systematyczne nawilżanie mat środkami dezynfekcyjnymi. Utrudniona jest też działalność związana ze skupem świń, prowadzeniem targów, pokazów czy konkursów. Zakazana jest również obsługa świń przez osoby, które uczestniczyły w ciągu ostatnich 72 godzin w polowaniu.
Wirus afrykańskiego pomoru świń nie powoduje zachorowań u ludzi. – Natomiast jest groźny dla dzików, świń i innych zwierząt z rodziny świniowatych – dodaje Szczubiał. – Więc jeśli ktoś ma świnkę wietnamską, to lepiej aby zwierzęciem zajęła się osoba, która nie mieszka w strefie objętej restrykcjami.
Gdyby okazało się, że w okolicy stwierdzono kolejny przypadek ASF u dzików albo ognisko u świń, decyzją powiatowego lekarza weterynarii takie zwierzę mogłoby zostać uśpione.
Wojsko też szuka
Od poniedziałku do piątku (25 sierpnia) potrwa akcja przeczesywania lasów na terenie powiatu włodawskiego – gminy Włodawa i wola Uhruska. Padłych dzików szukają żołnierze, leśnicy i służby weterynaryjne. – 26 sierpnia zostaną przeszukane również lasy na terenie Nadleśnictwa Strzelce na terenie powiatu chełmskiego – zapowiada Małgorzata Tatara z Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.
200 zł za martwego dzika
Mieszkańcy gmin najbardziej zagrożonych wystąpieniem wirusa ASF za znalezienie martwego dzika mogą otrzymać 200 zł. Płaci za to samorząd województwa lubelskiego. – Pierwszą wypłatę mamy w gminie Zalesie w powicie bialskim – mówi Beata Górka, rzecznik prasowy marszałka województwa lubelskiego. – Zgłoszone są kolejne trzy przypadki. Czekamy jeszcze na komplet dokumentów.
Osoba, która odnajdzie martwego dzika powinna o tym fakcie powiadomić powiatowego lekarza weterynarii, który wystawo stosowne zaświadczenie. Wniosek o wypłatę pieniędzy należy też złożyć we właściwym urzędzie gminy.