Ministerstwo Środowiska prosi, aby w nadchodzącym sezonie zwiększyć odstrzał dzików i jeleniowatych m.in. na terenie naszego województwa. Powód? Duże straty w rolnictwie i zagrożenie afrykańskim pomorem świń
Sytuacja rolników ma się zmienić na lepsze. W związku ze zbliżającym się terminem opiniowania, składania i zatwierdzania rocznych planów łowieckich na rok 2015/2016 Ministerstwo Środowiska prosi leśników i myśliwych o zwiększenie planowanego odstrzału zarówno dzików jak też jeleniowatych. Apel w szczególności dotyczy obwodów łowieckich na terenie województw: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, lubelskiego, podkarpackiego i mazowieckiego w jego części wschodniej.
"Uzasadnieniem powyższej decyzji jest nadal utrzymujące się zagrożenie afrykańskim pomorem świń wśród dzików oraz nadmiernymi szkodami w uprawach i płodach rolnych wyrządzanymi przede wszystkim przez dziki oraz jeleniowate” – czytamy w piśmie Piotra Otawskiego, podsekretarza stanu, głównego konserwatora przyrody. "Sytuacja wymaga zdecydowanego działania poprzez podniesienie planu pozyskania dzików co najmniej o 30 procent a jeleniowatych co najmniej o 20 procent w stosunku do planów roku gospodarczego 2014/2015.
W ubiegłym tygodniu Główny Lekarz Weterynarii potwierdził wystąpienie czterdziestego przypadku afrykańskiego pomoru świń u dzików na terenie województwa podlaskiego. Martwy dzik został znaleziony w miejscowości Kondratki, ok. 1 km od granicy polsko-białoruskiej. – Wszystkie padłe dziki są badane – wskazuje lek. wet. Ryszard Stanibuła, zastępca Lubeskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii.
Według stanu na 10 marca 2014 r. na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie żyje ok. 19 tysięcy dzików, ok. 61 tysięcy saren, ok. 720 danieli, ok. 10 tys. jeleni i ok. 2,5 tys. łosi. Dla porównani w 1967 roku dzików było ok. 2,8 tys. sztuk.
Aktualnych danych dotyczących liczebności zwierzyny łownej jeszcze nie mamy. Plany dotyczące odstrzału zwierząt w okresie od 1 kwietnia 2015 r. – 31 marca 2016 r. nie są jeszcze ustalone. – W tej chwili trwają jeszcze prace nad ustalaniem rocznych planów łowieckich – mówi Wiesław Lipiec, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie.
Czy 30 procent więcej odstrzelonych dzików rozwiąże problemy rolników? – Od czegoś trzeba zacząć. Trzeba zaczekać jakie to przyniesie efekty. Pomóc na pewno pomoże – przypuszcza Jakubiec.